Choć dziś nie patrzymy na skutki zła, jako karę Bożą, to jednak warto pamiętać, że nie pozostaje ono bez konsekwencji. Ranię grzechem Boga, ranię innych ludzi, ale również samą siebie.
#EwangeliarzOP II 6 grudnia 2021 II Łk 5, 17-26
Mówić o grzechu? Jaki grzech? Ano Jezus o grzechu niewiary mówił.
Jeżeli miarą oceny czyjegoś postępowania będzie moja własna grzeszność, postąpię na drodze stawania się miłosierną jak Ojciec.
DODANE 19.04.2012 12:42 załącznik
Penitencjaria Apostolska przygotowała i wydała Słownik Teologiczno-Duszpasterski.
Komunia święta gładzi grzechy powszednie. Automatycznie? Bez żadnego wysiłku z naszej strony?
Zło sprawia, że człowiek zrywa życiodajną więź z Bogiem. Dlatego obumiera jego człowieczeństwo.
Skoro mam przyjmować Krew, by ciągle odpuszczała moje grzechy, po co jeszcze spowiedź?
Każdy, kto popełnia grzech, jest niewolnikiem grzechu.
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?