Czy Boga można naśladować czyniąc zło? Planując zło? I cóż z wierności bardzo szczegółowym przepisom, skoro serca nie obroniła przed złem?
Przepisy liturgiczne są ważne,ale zatrzymując się na nich stajemy przed niebezpieczeństwem uczestnictwa zewnętrznego, przywiązanego do formy, nie zwracającego uwagi na treść.
Łatwiej byłoby wierzyć w Boga, który wymagałby ode mnie składania określonych ofiar czy wywiązania się z danych przepisów. Wówczas mogłabym stanąć na płaszczyźnie: „coś za coś”.
A moja głowa? Jest tak otwarta? Owszem, chętnie porozmawiam o wielu różnych sprawach. O przepisach liturgicznych, szóstym przykazaniu, o polityce. O zmartwychwstaniu tak jakoś nie, bo…
Piękny jedwab można popsuć wykonanym z bibuły kwiatkiem. Podobnie jest z liturgią.
Większość Polaków nie wyobraża sobie wigilijnego stołu bez karpia. Smażony, w galarecie, po żydowsku, na szaro... W książkach kucharskich aż roi się od przepisów na potrawy z tej ryby. Ale podobnie jest tylko u niektórych naszych sąsiadów. W innych krajach karpia na wigilię się nie je. Co sprawiło, że karp zawojował właśnie Polskę?
"Modlitwa do św. Michała Archanioła" powinna być odmawiana po błogosławieństwie albo po rozesłaniu wiernych - wskazała komisja liturgiczna diecezji warszawsko-praskiej. Przypomniała, że żaden kapłan nie ma prawa, żeby wprowadzać o mszy św. dodatkowe obrzędy czy modlitwy, których nie przewiduje mszał.
To, co świat uznaje za słabość – ubóstwo, smutek, cichość, Jezus określa jako źródło prawdziwego szczęścia.