Potrafię wyolbrzymiać małe niedociągnięcia innych, a jednocześnie bagatelizuję ogromne zło, które jest moim udziałem.
- Pozwól, że ci pomogę. Usunę tę drzazgę! – i już gotowa do pomocy sięgam palcami w kierunku czyjegoś oka. - To przecież musi boleć, wyjmę i będzie po problemie! Nie chcesz? Bronisz się? Czemu?!?
Osądzanie innych łatwo staje się antyświadectwem.
Cztery homilie
III Niedziela Wielkiego Postu
Cykl niedzielny A, B i C, cykl tygodniowy I i II Niedziela Poniedziałek Wtorek Środa Czwartek Piątek Sobota
Jest wielka różnica między ludzką słabością a złą wolą.