Nie jest ważne, co było. To, co będzie jest tajemnicą. Dziś jest ten czas, by dać się wybrać.
Dziś anioł Pański stanął wobec pasterzy strzegących trzód. Ludzi znajdujących się na marginesie społeczeństwa. Nie mógł lepiej wybrać?
Bo trzeba nam pójść tą ścieżyną otwartą na pustkowiu, nie roztrząsać dawnych rzeczy, przyjąć to, co nowe, na dziś.
Poprawiać Boga? Wielu dziś nie widzi w tym nic zdrożnego.
To nie jest takie normalne, prawda?
Pismo Święte mówi dziś wyraźnie o skoncentrowaniu na Jezusie, Syna stawia w centrum...
Ten, którego dziś rodzice unieśli do Egiptu trzydzieści lat później skonał śmiercią skazańca na krzyżu. By ostatecznie pokonać wszelką śmierć.
Jest jedna rzeczywistość, której odzyskać nie można. Jest nią czas. Dziś jest czas by zbliżyć się do Boga. Dziś jest czas, by kochać.
Dziś widzę, że chyba Pan Bóg mi ciebie zesłał na pociechę, że możesz z powodzeniem zostać kapłanem.
Władza, pieniądze, seks.... To chyba najczęściej czczone dziś bożki.
Tajemnica może u jednych budzić ciekawość, chcieć poszukiwania, u innych – zniechęcenie, bo droga do jej poznania jest długa.