Jednych wabi Słowem, innych piękną liturgią, niektórych głodem duszy i wewnętrznym niepokojem. Na każdego ma sposób.
Maryja wyśpiewała z głębi duszy hymn uwielbienia i dziękczynienia na cześć Boga, ucząc nas jednocześnie zawierzenia Duchowi Świętemu.
Panie, nasz Boże, spraw, abyśmy chwalili Ciebie z całej duszy i szczerze miłowali wszystkich ludzi. Przez naszego Pana...
Dotknięcie się Jezusa to doświadczenie Jego bliskości. To ono uzdrawia naszą duszę i otwiera drogę do nieba.
Gdy zginasz kolano, niechże to nie będzie czynność jakaś pospieszna i niedbała. Włóż w nią całą duszę!
Święty Tomasz z Akwinu był bardziej dosadny. Komu tyje ciało, temu więdnie dusza – miał się podobno wyrazić...
Mogą cię bić i obrażać, a nawet zabijać, jeśli podążasz za Jezusem, ale nie mogą zabić twojej duszy...
Panie, nasz Boże, spraw, abyśmy chwalili Ciebie z całej duszy i szczerze miłowali wszystkich braci. Przez naszego Pana...
Bez słów, bez myślenia. Po prostu trwać w Bogu. Jak Jezus w Getsemani. Całym sobą - duszą i ciałem.
Maryja jest już z ciałem i duszą w niebie. Wiele nam to mówi o Bogu. I o naszym losie.
Jest wielka różnica między ludzką słabością a złą wolą.