Powieści, seriale kostiumowe, prace historyków – sięgając wstecz, pokazują nam barwny świat ludzkich losów, marzeń, dawno zapomnianych realiów.
Słuchamy niepokojących informacji o prześladowaniu chrześcijan, dyskryminacji religijnej, o tragediach ludzkich, wojnach, niesprawiedliwości, jednocześnie zasiadamy w wygodnych fotelach, by oglądnąć kolejny odcinek ulubionego serialu
Potrafimy czekać na ulubiony serial, na dostawę upragnionych artykułów, ubiorów. Czekamy na wolne dni i na urlop, na wypłatę i nagrody. W takich przypadkach nawet nam się czas nie dłuży, wypełniamy go rozmową i planowaniem związanym z istotą naszego oczekiwania.
Dzisiaj bardziej ceni się ironię i chłodny dystans niż patos i współodczuwanie. A jednak ciągłe praktykowanie „Gorzkich żalów” świadczy o głębokiej tęsknocie za tym, by w przeżywanie męki Chrystusa zaangażować się całym sobą.
Przekazać miłość to rozpoznać „rany zadane godności istoty ludzkiej” i „zwalczać wszelkie formy pogardy dla życia i wykorzystania człowieka”. Dlatego w kolejnych tygodniach będziemy chcieli pokazać świadków pojednania. Ludzi, którzy wznieśli się ponad uprzedzenia i rany, wyciągając ręce w geście przebaczenia i pojednania.
IV Niedziela Wielkiego Postu
III Niedziela Wielkiego Postu
I wynik tej wojny już się nie zmieni.