Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie liturgia.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Jak to możliwe, że ktoś coś takiego zrobił? Jeśli próg zdumienia dotyczy człowieka, o ileż większe zdumienie wywołują dzieła Boże?
Słowo Boże jest czymś więcej niż komunikatem, informacją, gładko brzmiącą zachętą, która łechce nasze ludzkie zasługi.
Jezus, boski Lekarz, koi ludzkie serca balsamem miłosierdzia, przynosząc ulgę w cierpieniu i nadzieję w rozpaczy.
On troszczy się o swoich wyznawców: pociesza, dodaje odwagi, zapewnia ich o swojej obecności. To obecność bezwarunkowa...
Ludzie zamykają oczy i wolą nie widzieć czegoś, co wymaga od nich uważności, wysiłku, podjęcia pracy nad zmianą swojego życia.
Życie „na większą chwałę Bożą” to wymóg związany z uczestnictwem we wspólnocie Kościoła wszystkich ochrzczonych.
W każdym położeniu? Tak. Bo...
Co robić, gdy nie wiem co robić?
A czego chce Bóg? No właśnie.
Maryja jest wzorem. Ale Maryja jest też swoistą ikoną zawierzających Bogu.
To, co świat uznaje za słabość – ubóstwo, smutek, cichość, Jezus określa jako źródło prawdziwego szczęścia.