Opowieść wielkanocna
Paradoks wielkanocnego poranka. Zmartwychwstanie jest darem dla nie mających dokąd wrócić.
Wielkanocny fenomen – zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, pozwala zatrzymać się, zdumieć i uświadomić sobie granicę ludzkich nienasyceń.
Na te same wydarzenia można patrzeć na sto różnych sposobów. Jeden dostrzeże coś dobrego, inny złego.
Stół. Niekoniecznie suto zastawiony. Taki zwyczajny. Okazja do spotkania.
Nie zobaczysz nic – to pewne. Jedyne na czym możesz polegać to słuch.
Spokojnie. To ma sens, nawet jeśli tego zupełnie nie pojmujesz…
Tomasz rozpoznał Jezusa nie po twarzy, lecz po ranach – a są to ślady Jego miłości do nas.
Pokój wprowadza się najpierw przez osobiste nawrócenie i szacunek wobec każdego człowieka
Lud Przymierza wierzy, że na każdy trudny czas Duch Święty, Duch Zmartwychwstałego Pana, posyła gigantów ducha.
… choć do jednego celu.