Krzywdy cierpliwie znosić – to wziąć własne życie we własne ręce. To powiedzieć krzywdzicielowi: „nie pozwalam!”.
Od nas zależy, kogo uda się nam w nim zobaczyć, być może odkryć na nowo: matkę, brata, współpracownika, sąsiadkę…
Ludzie to nie maszyny, nie wskoczą we właściwe miejsce jak puzzle w układance.
– kilka słów o naglącym wezwaniu czyli jak zrobić coś za kogoś.
Dzielenie się własnym ma więc nie tyle wyrównywać braki, co przywracać człowieka samemu człowiekowi, pozwalać na godne życie obu stron.
Okazuje się, że aż tak bardzo się od siebie nie różnimy. Niewola grzechu, w której wszyscy tkwimy, to przecież nie religijny banał...
Miłosierni jak Ojciec pielgrzymują po rzymskich kościołach stacyjnych.
II tydzień Wielkiego Postu - czwartek.
IV tydzień Wielkiego Postu - środa.
I Niedziela Wielkiego Postu. Pielgrzymujemy do "Matki i głowy wszystkich Kościołów miasta i świata".
… choć do jednego celu.