Dziękować w rozpaczy

Droga Krzyżowa pisana na Forum :.

Stacja VI : Święta Weronika ociera twarz Jezusowi

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie, żeś przez krzyż i mękę swoją odkupił świat

Ulice Jerozolimy. Początek kwietnia. Zbliża się południe. Człowiek. Pobity, obciążony belką, poganiany przez żołnierzy, po twarzy płynie pot zmieszany z krwią z ran na głowie... Cóż mogłabym dla niego zrobić, w tej sytuacji?

Dworzec. Bezdomny – może pijany, może brudny, może chory, może głodny, może zmarznięty. Aż trudno podejść – tak śmierdzi. I jak niby mam mu pomóc? Przecież nie wezmę go do domu. Potrzeba mu mieszkania, jedzenia, picia, pracy, leczenia. Od tego są odpowiednie służby...

Notatka prasowa: „Pomysł zrodził się trzy lata temu w Centrum Duszpasterstwa Młodzieży Archidiecezji Lubelskiej, gdy na początku zimy informowano o pierwszych śmiertelnych ofiarach mrozów. Ulicami miasta wyruszył pierwszy patrol z termosami. Szybko okazało się, że najwięcej bezdomnych koczuje na Dworcu Głównym PKP. Każdy "Gorący patrol” to cztery albo pięć osób, w tym przynajmniej jeden mężczyzna. Ktoś ustawia stolik, ktoś inny zwołuje amatorów herbaty. [...] "Gorący patrol” nie jest programem wychodzenia z bezdomności. Do zmiany życia potrzeba dobrej woli i własnego działania. Dwie osoby dzięki pomocy wolontariuszy mają miejsce w schronisku. Jedna z najmłodszych osób na dworcu, siedemnastoletnia narkomanka, pojechała na detoks. Pięć osób - czterech mężczyzn i kobieta - podjęło próbę wyjścia z alkoholizmu; zgłosili się do szpitala w Abramowicach. Każdy decyduje za siebie.”

Kubek herbaty. Słowo. Gest. Uścisk dłoni w przelocie. Uśmiech. Chusta św. Weroniki...
Czy nie chcę zbyt wiele? I – nie zapominam o małym?

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami (audio)

Stacja VII : Drugi upadek Pana Jezusa

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie, żeś przez krzyż i mękę swoją odkupił świat

Wstyd. Znów leżę. Znów trzeba wstać. Przyznać się do błędu. Winy.

„To nie ma sensu, nigdy nie będę inna.” „To nieprawda, że jest źle – tak może być, tak jest lepiej, uczciwej, bardziej ludzko – tak jest po mojemu!” „Takie podejście tylko szkodzi ludziom!”

Chryste, który wziąłeś na siebie mój grzech – i zaniosłeś go aż na krzyż – pomóż mi. Daj pamiętać, że tylko Ty możesz mnie wyzwolić. Nie – ja sama. Że tylko w Tobie jest nadzieja.

I miej w opiece tych wszystkich, których moja wina dotyka - aby zło, które się stało, mogło być jak najmniejsze. Daj mi mądrość, by go nie pomnażać. Z bezradności, strachu, głupoty...

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami (audio)

Stacja VIII : Pan Jezus spotyka płaczące niewiasty

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie, żeś przez krzyż i mękę swoją odkupił świat

„Żal mi go – tak cierpi. Może i sobie zasłużył, może nie. Biedny. Szkoda człowieka.” „Mnie to nie spotka. Ja się tak nie właduję. Jestem bezpieczna – ja, moja rodzina, moi bliscy.”

Chryste – tyle razy okazywało się, że ładowałam się w to samo, co ktoś przede mną. Że byłam o krok. Że z trudem zatrzymywałam się na krawędzi – bo doświadczenie czyjegoś życia pokazywało, że to bez sensu.

Ostrzegasz: „To co mnie spotyka, spotka i Ciebie.” Daj mi uczyć się od Ciebie, jak zwyciężać dobrem. Jak zwyciężać bez nienawiści.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami (audio)

Stacja IX : Trzeci upadek Pana Jezusa

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie, żeś przez krzyż i mękę swoją odkupił świat

Tylu słów różnych ludzi - sprzed miesięcy, lat - nie potrafię zapomnieć. Wypływa przy każdym bliższym kontakcie czy wspomnieniu. Gorycz. Brak zaufania. Czy tym razem mi się uda? Czy można tak po prostu zapomnieć? Tak zwyczajnie pominąć? Przekroczyć? Nie chować goryczy i żalu? Chcę...

Nie 7 a 77 razy – powiedziałeś. Ty – który – umęczony – przebaczyłeś – udziel mi łaski przebaczenia. By i mnie przebaczono...

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami (audio)

Stacja X : Jezus z szat obnażony

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie, żeś przez krzyż i mękę swoją odkupił świat

Jezus obnażony z szat. Niczego ukryć nie może. Niczego nie ukrywa. Nie ma niczego do ukrycia. Nie ma niczego, czego by się zawstydził przed wzrokiem innych...

Mam tak wiele szat, które mnie okrywają. Zdejmuję je rzadko albo wcale – czasem wobec bliskich, wobec Boga, wobec siebie. Ale i to nie zawsze. Jest tyle rzeczy, których wstyd. Które by się chciało ukryć na wieki. O których by się chciało zapomnieć.

Ty wszystko wiesz, Panie. Naucz mnie stawać przez Tobą – i przed sobą – bez szat i masek. Abym dzięki Twojej łasce mogła kiedyś nie mieć nic do ukrycia. Nawet ran.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami (audio)

Kolejne stacje na następnej stronie
«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Grudzień 2024
N P W Ś C P S
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
Pobieranie... Pobieranie...