Rekolekcje adwentowe z Wiara.pl 2003

Przez cały tegoroczny Adwent trwały w portalu Wiara.pl rekolekcje. Codziennie otrzymywaliśmy materiał do przemyślenia.

publikacja 21.12.2003 09:53

Ostatnie dni tegorocznego Adwentu niech będą czasem szczególnego przygotowania na przyjście Pana, na świętowanie Wydarzenia, które miało miejsce przed wiekami w Betlejem i które niech dokonuje się nieustannie w każdym ludzkim sercu. Żebyśmy byli gotowi na powtórne przyjście Pana na końcu czasów.

To się naprawdę stało!


W wielu religiach istnieje intuicja mówiąca o tym, że bóg przyszedł na świat i zamieszkał wśród ludzi. Chrześcijaństwo jest religią, w której nie trzeba mówić o intuicji, ale o faktach. Bóg nie tylko przyszedł na świat i zamieszkał wśród ludzi. Zrobił znacznie więcej. Stał się człowiekiem.

Niezwykle trudna do zrozumienia prawda wiary, którą św. Jan Ewangelista ujął w tak lapidarne sformułowanie: „Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas” (J 1,14).

Jezus Chrystus jest prawdziwym Bogiem i prawdziwym człowiekiem. Kościół od pierwszych wieków musiał bronić tej prawdy wiary i wyjaśniać ją chroniąc przed fałszowaniem. Bo nie Bóstwo, ale właśnie prawdziwe człowieczeństwo negowały najwcześniejsze herezje. Dużo nieporozumień narosło również w kwestii sposobu współistnienia w Jezusie Bóstwa i człowieczeństwa. Dlatego między innymi Sobór Chalcedoński w roku 451 ogłosił następujące sformułowanie: „Idąc za świętymi Ojcami, uczymy jednogłośnie wyznawać, że jest jeden i ten sam Syn, nasz Pan Jezus Chrystus, doskonały w Bóstwie i doskonały w człowieczeństwie, prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek, złożony z duszy rozumnej i z ciała, współistotny Ojcu co do Bóstwa, współistotny nam co do człowieczeństwa, "we wszystkim... z wyjątkiem grzechu" (Hbr 4, 15). Przed wiekami zrodzony z Ojca jako Bóg, w ostatnich czasach narodził się dla nas i dla naszego zbawienia jako człowiek z Maryi Dziewicy, Bożej Rodzicielki. Jeden i ten sam Chrystus Pan, Syn Jednorodzony, ma być uznany w dwóch naturach bez pomieszania, bez zamiany, bez podziału i bez rozłączenia. Nigdy nie została usunięta różnica natur przez ich zjednoczenie, lecz właściwości każdej z nich są zachowane i zjednoczone w jednej osobie i w jednej hipostazie”.

Kościół wyznaje, że Jezus jest niepodzielnie prawdziwym Bogiem i prawdziwym człowiekiem. Jest On prawdziwie Synem Bożym, który stał się człowiekiem, naszym bratem, nie przestając przez to być Bogiem. „Niezmienny w swoim Bóstwie, przyjął to, co ludzkie” – mówi jeden z tekstów liturgicznych.

Do dziś odprawiana w Kościele prawosławnym liturgia św. Jana Chryzostoma głosi: „O Synu Jedyny i Słowo Boga, będąc nieśmiertelny, raczyłeś dla naszego zbawienia przyjąć ciało ze świętej Bożej Rodzicielki i zawsze Dziewicy Maryi. Bez żadnej odmiany stałeś się człowiekiem i zostałeś ukrzyżowany. O Chryste Boże, który przez swoją śmierć zniweczyłeś śmierć, który jesteś Jednym z Trójcy Świętej, uwielbiony z Ojcem i Duchem Świętym, zbaw nas!”.

Dużo można snuć rozważań na tym, w jaki sposób Syn Boży jest człowiekiem, jaka jest jego dusza, jak dowieść, że Jego ciało jest prawdziwe, jak wygląda Jego ludzkie poznanie, Jego ludzka wola... W dziejach Kościoła wiele na ten temat rozmawiano i pisano.

Istotniejsze dla człowieka XXI wieku wydaje się inne pytanie: dlaczego Bóg stał się człowiekiem?

Odpowiedź jest jasna: „Dla nas ludzi i dla naszego zbawienia”. Po to, abyśmy poznali miłość Bożą. Abyśmy zostali pojednani z Bogiem.

Jest niezaprzeczalną prawdą, że Jezus Chrystus przyjął pełnię człowieczeństwa. Wszystko, oprócz grzechu. To jedyne „doświadczenie” ludzkie, które pozostało Mu obce. Przyjął natomiast skutki ludzkich grzechów.

Więcej na następnej stronie
oceń artykuł Pobieranie..

Reklama

Autopromocja

Reklama