Zwycięski program życia

Tryptyk paschalny (3). Światło Zmartwychwstałego przemienia całą rzeczywistość. Gdzie można to wszystko zobaczyć?

„Weselcie się już zastępy Aniołów w niebie! Weselcie się słudzy Boga! Niech zabrzmią dzwony głoszące zbawienie, gdy Król tak wielki odnosi zwycięstwo!”. Te słowa „Orędzia Paschalnego” wybrzmiewają w chwili, kiedy w czasie liturgii paschalnej wnosi się do okrytej mrokiem świątyni Paschał, a wierni zapalają od niego swoje świece i przekazują sobie wzajemnie światło. Niezwykle wymowny jest widok rozszerzającej się jasności, która w końcu wypełnia cały kościół. Wigilia Paschalna kończy się Eucharystią i procesją rezurekcyjną, by oznajmić, że Chrystus zmartwychwstał i zwyciężył śmierć. Noc Paschalna oraz Niedziela Wielkanocna („Niedziela niedziel”) to największe święto chrześcijańskie, pierwszy dzień tygodnia, uroczyście obchodzony w każdą niedzielę przez cały rok. Apostołowie świętowali tylko Wielkanoc i każdą niedzielę, która jest właśnie pamiątką Nocy Paschalnej. Dopiero z upływem wieków zaczęły pojawiać się inne święta i okresy przygotowania aż ukształtował się obecny rok liturgiczny.

Pascha Pana ma trzy wymiary. jest pamiątką zbawczego działania, które dokonało się w przeszłości raz na zawsze, ponieważ „Chrystus wskrzeszony z martwych już nie umiera” (Rz 6,9). Jest teraźniejszością łaski tego wydarzenia, które nas przemienia. I zapowiedzią przyszłego wydarzenia, które ma nadejść. Tę radość paschalną Kościół obchodzi jako jedno wielkie święto, które trwa pięćdziesiąt dni, od Wielkanocy do Zesłania Ducha Świętego. Ten jeden wielki czas świętowania w liturgii jest przeżywany jako pięćdziesięciodniowy sakrament. Świętuje cały Kościół, przezywają go nowo ochrzczeni i rozgrzeszeni penitenci razem ze wszystkim wierzącymi.

Przez Zmartwychwstanie Bóg powołuje i zapoczątkowuje nowe stworzenie. Chrystus zwycięsko burzy mur śmierci, piekła i Szatana. Wieczność Boga wchodzi w czas, niezmierzony ocean Jego chwały rozlewa się i ogarnia każdą rzecz, światło Zmartwychwstałego przemienia całą rzeczywistość. Gdzie jednak można to wszystko zobaczyć? W świętych, to znaczy w tych, którzy z nieograniczoną ufnością powierzają się Zmartwychwstałemu, z pełną otwartością przyjmują Ducha Świętego i pozwalają się przez Niego kształtować.

W jaki sposób Kościół ukazuje świętość? Czym ona jest? Jak ją rozumieć? „Bycie świętym – zauważa papież Franciszek –  nie oznacza oczu jaśniejących w domniemanej ekstazie” (Gaudete et exultate 96). Świętość jest natomiast dostępna dla każdego, kto w momencie chrztu stał się dzieckiem Bożym i został włączony do wspólnoty Kościoła. Stąd z sakramentu chrztu płynie wezwanie, skierowane do każdego z uczniów Chrystusa, by otrzymana łaska „owocowała na drodze świętości. Pozwól, aby wszystko było otwarte na Boga i dlatego wybierz Jego, wybieraj Boga wciąż na nowo. Nie zniechęcaj się, ponieważ masz moc Ducha Świętego do tego, by świętość była możliwa. Ona w głębi jest owocem Ducha Świętego w twoim życiu (por. Ga 5, 22-23)” (GeE 15). Każdy więc może być świętym: i duży, i mały, i gruby, i chudy, i ja, i ty. To w dużej mierze dzięki „Arce Noego” jeszcze bardziej dociera do naszej świadomości, czym jest „świętość z sąsiedztwa”. Bo oto na pytanie: „Gdzie można dzisiaj świętych zobaczyć?”, zespół wyśpiewuje prostą odpowiedź: „Są między nami w szkole i w pracy!”.

Środowiskiem wzrostu w świętości jest Kościół. W nim znajdziemy wszystko, co jest potrzebne, by stawać się świętymi. Dlatego „Pan napełnił [Kościół] darami ze Słowem, z sakramentami, sanktuariami, życiem wspólnot, świadectwem swoich świętych i wielopostaciowym pięknem, które pochodzi z miłości do Pana” (GE 15). Duch Święty rozlewa świętość wszędzie, w całym Kościele. Wystarczy się więc rozejrzeć, aby dostrzec osoby będące blisko nas, które „są odblaskiem obecności Boga”, a więc są „klasą średnią świętości” (GeE 7). Wśród nich znajdziemy rodziców, którzy z wielką miłością pomagają dorastać swoim dzieciom, mężczyzn i kobiety pracujących, by zarobić na chleb, osoby chore, starsze zakonnice, które nadal się uśmiechają. Dzięki obecności Ducha Świętego wytrwale idą naprzód, dzień po dniu, zdobywając świętość w codziennych zmaganiach. Albowiem „nikt nie zbawia się sam, jako wyizolowana jednostka, ale Bóg przyciąga nas, biorąc pod uwagę złożoną sieć relacji międzyludzkich, które się nawiązują we wspólnocie ludzkiej” (GeE 6).

Miejscem realizacji powołania do świętości jest nasza codzienność. „Wszyscy jesteśmy powołani, by być świętymi, żyjąc z miłością i dając swe świadectwo w codziennych zajęciach, tam, gdzie każdy się znajduje” (GeE 14). W realizacji Bożego wezwania do bycia świętym chodzi przede wszystkim o życie miłością i dawanie świadectwa. W jaki sposób tego dokonywać? Osoby konsekrowane mają żyć radośnie swoim darem, otrzymanym charyzmatem. Żona czy mąż winni troszczyć się o siebie nawzajem, jak Chrystus troszczy się o swój Kościół. W przypadku pracownika świętość realizuje się przez uczciwe i kompetentne wypełnianie swojej pracy w służbie innym. W odniesieniu do rodziców czy dziadków świętość dotyczy uczenia dzieci naśladowania Chrystusa, zwłaszcza przez przykład własnego życia. Natomiast sprawujący władzę mają zdobywać świętość w walce o dobro i wyrzekanie się osobistych interesów na korzyść dobra wspólnego (por. GeE 14).

Papież Franciszek proponuje, by uświęcać się zwyczajnie, na drodze małych gestów, jak powstrzymywanie się od złego mówienia o innych, cierpliwe i z miłością słuchanie innych, pomimo własnego zmęczenia, modlitwa na różańcu w chwili udręki, pełna miłości rozmowa na ulicy ze spotkanym ubogim (por. GeE 16). Czasami Bóg zachęca nas do nowych nawróceń, by jego łaska mogła jeszcze bardziej zajaśnieć w naszym życiu, innym razem chodzi o udoskonalenie tego, co już czynimy, „żeby dokonywać zwykłych  czynów w niezwykły sposób” (GeE 17). Chodzi zatem o to, aby każdy rozeznawał własną drogę do świętości i by dawał na niej z siebie wszystko.

Ci, którzy żyją wiarą i miłością, ukazują świętość jako „najpiękniejsze oblicze Kościoła”. To „w najciemniejszej nocy powstają najwięksi prorocy i święci. Jednak ożywiający nurt życia mistycznego pozostaje niewidzialny. Z pewnością decydujące wydarzenia w dziejach świata były zasadniczo spowodowane przez dusze, o których książki historyczne nic nie mówią” (GeE 8). Święty nie może być nieżyciowy, bo świętość to samo życie, w całym jego trudzie i głębi. To przyjaźń z Bogiem, którą odkryła i pielęgnowała rzesza świętych, a wśród nich w sposób szczególny bliska naszym sercom Matka Najświętsza.

Ustawiczne „Alleluja” pobudza wspominanie zmartwychwstałego Pana, jako ożywcze doświadczenie w wierze. Zwycięstwo Chrystusa uwidacznia się w życiu łaski każdego szczerze wierzącego, które jest życiem wiecznym już obecnym w nas. Kościół, nieustannie odnawiany mocą Bożego Ducha, głosi radosne orędzie: „Chrystus żyje. On jest naszą nadzieją, jest najpiękniejszą młodością tego świata. Wszystko, czego dotknie, staje się młode, staje się nowe, napełnia się życiem. […] On jest w tobie, jest z tobą i nigdy cię nie opuszcza. Niezależnie od tego, jak bardzo byś się oddalił, Zmartwychwstały jest obok ciebie, wzywa cię i czeka na ciebie, abyś zaczął od nowa. Kiedy czujesz się stary z powodu smutku, urazów, lęków, wątpliwości lub porażek, On będzie przy tobie, aby na nowo dać ci siłę i nadzieję” (Christus vivit 1n).

Współpracując z Duchem Świętym, który prowadzi do zwycięstwa Chrystusa w nas warto pamiętać, aby „przeżywać chwilę obecną napełniając ją miłością” (GeE 17). I w ten sposób „nie stawiać granic temu, co wielkie, co lepsze i najpiękniejsze, ale jednocześnie skupiać się na tym, co małe, na codziennym zaangażowaniu” (GeE 169).

Chrystus zmartwychwstan jest,
Nam na przykład dan jest,
Iż mamy zmartwychpowstać,
Z Panem Bogiem królować, alleluja!

 

 

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Listopad 2024
N P W Ś C P S
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
Pobieranie... Pobieranie...