Najtrudniejsza forma miłości

Przebaczenie to najtrudniejsza forma miłości. Nie ma w niej granicy typu „od… do…”.

Piotr zbliżył się do Niego i zapytał: «Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy? (Mt 18,21).

„Zawsze” albo „nigdy”. Chodzenie po ekstremach powoduje, że widzimy rzeczywistość w sposób przejaskrawiony. A przecież poza wskazanymi dwoma krańcami jest jeszcze wiele innych możliwości.

W Roku Modlitwy papież Franciszek wskazał na Modlitwę Pańską, która ma stanowić program życia chrześcijańskiego. Nie tylko w teorii ale w praktyce:: „I odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”. Te słowa dobrze korespondują z zachętą Jezusa, skierowaną do Piotra: „aż siedemdziesiąt siedem razy”.

Przebaczenie to najtrudniejsza forma miłości. Nie ma w niej granicy typu „od… do…”. Brak chęci przebaczenie wypływa często ze skupienia na samym sobie, głupoty i duchowego zaślepienia. Warto zatem w czasie wielkopostnej wędrówki poznać i realizować uczynek miłosierdzia: urazy chętnie darować.

Pytania nieobojętne

  • Czy w swoim życiu dostrzegam wielkość Bożego przebaczenia?
  • Co robię, aby urazy chętnie darować?
  • Czy w sytuacjach trudnych przyzywam Bożego miłosierdzia czy liczę tylko na własne siły?
«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Kwiecień 2024
N P W Ś C P S
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
Pobieranie... Pobieranie...