Modlitwa z Jezusem na drodze krzyża
Andrzej Kerner /Foto Gość

Modlitwa z Jezusem na drodze krzyża

Franciszek

VATICANNEWS.VA

publikacja 29.03.2024 12:00

Rozważania Drogi Krzyżowej, napisane w Roku Modlitwy przez papieża Franciszka. Koloseum. Wielki Piątek, 29 kwietnia 2024 r.

11. Jezus wykrzykuje swoje opuszczenie

Od godziny szóstej mrok ogarnął całą ziemię, aż do godziny dziewiątej. Około godziny dziewiątej Jezus zawołał donośnym głosem: „Eli, Eli, lema sabachthani?”, to znaczy Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił? (Mt 27, 45-46).

Jezu, oto niezwykła modlitwa: donośnym głosem wołasz do Ojca o swoim opuszczeniu. Ty, Bóg nieba, nie wykrzykujesz odpowiedzi, lecz pytasz dlaczego? W szczytowym momencie Męki odczuwasz swoje oddalenie od Ojca i nie nazywasz Go już nawet Ojcem, jak zawsze, lecz Bogiem, niemal tak, jakbyś nie mógł już rozpoznać Jego oblicza. Dlaczego tak się dzieje? Aby zanurzyć się całkowicie w otchłani naszego cierpienia. Uczyniłeś to dla mnie, abym, gdy widzę jedynie ciemność, gdy doświadczam upadku pewników i katastrofy życia, nie czuł się już samotny, ale wierzył, że tam jesteś ze mną: Ty, Bóg komunii, który doświadczasz opuszczenia, aby nie pozostawiać mnie już zakładnikiem samotności. Kiedy wykrzyczałeś swoje dlaczego, uczyniłeś to za pomocą Psalmu: w ten sposób nawet najbardziej skrajne opuszczenie zamieniłeś w modlitwę. Właśnie to należy czynić w burzach życiowych: zamiast milczeć i trzymać w sobie, wołać do Ciebie. Chwała Tobie, Panie Jezu, bo nie uciekłeś od mojego zagubienia, ale byłeś w nim do samego końca; cześć i chwała Tobie, który obciążony wszelkim oddaleniem, stałeś się bliski tym, którzy są najdalej od Ciebie. A ja, w ciemnościach moich dlaczego, znajduję Ciebie, Jezu, światło w nocy. I w krzyku jakże wielu osób samotnych i wykluczonych, uciśnionych i opuszczonych, widzę Ciebie, mój Boże: spraw, abym Cię rozpoznał i pokochał.

Módlmy się słowami: Jezu, spraw, bym Cię rozpoznał i pokochał

  • W dzieciach nienarodzonych i opuszczonych. Jezu, spraw, bym Cię rozpoznał i pokochał
  • W wielu młodych, czekających na kogoś, kto usłyszy ich krzyk cierpienia. Jezu, spraw, bym Cię rozpoznał i pokochał
  • W zbyt wielu odrzuconych osobach starszych. Jezu, spraw, bym Cię rozpoznał i pokochał
  • W więźniach i samotnych. Jezu, spraw, bym Cię rozpoznał i pokochał
  • W ludach najbardziej wyzyskiwanych i zapomnianych. Jezu, spraw, bym Cię rozpoznał i pokochał