Boże, Ty przez swojego Ducha natchnąłeś świętą Teresę od Jezusa, aby wskazała Kościołowi drogę wiodącą do doskonałości, spraw, abyśmy się karmili jej duchową nauką i zapalili się pragnieniem prawdziwej świętości. Przez naszego Pana...
Mamy się dziś zapalić pragnieniem prawdziwej świętości. Ważne jest właśnie to słówko: „prawdziwej”. Świat dosyć się już napatrzył na udawaną cnotę, pobożność szukającą poklasku i pochwał, świętość na zamówienie okoliczności życiowych. Szuka chyba i czeka na coś więcej, na świętość prawdziwą, czyli taką, która woli się chować pod słowem: „normalność”. Bo nie modlimy się dzisiaj wcale o żadne stygmaty, cuda, uzdrowienia. Modlimy się o normalność, szczególnie taką, której nawet nie widać...
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |