«Rozpowiadajcie tak: Jego uczniowie przyszli w nocy i wykradli Go, gdy spaliśmy (…)» I tak rozniosła się ta pogłoska między Żydami, i trwa aż do dnia dzisiejszego. Mt 28

Łatwo przyczynić się do rozprzestrzenienia się kłamstwa, znacznie trudniej potem dotrzeć do wszystkich, aby je odwołać. Gdyby Jezus zmartwychwstał dziś, w epoce fake newsów, to zapewne niełatwym byłoby przekonać świat o tym wielkim cudzie. Wtedy wystarczyło świadectwo niewielkiej garstki apostołów, by ta dobra nowina dotarła do krańców ówczesnego świata, a wiele lat później do wszystkich jego zakątków. Dzięki temu i ja mogłam uwierzyć.

Gdyby zastraszeni apostołowie nie wyszli z wieczernika i nie świadczyli o zmartwychwstaniu, gdzie dziś byłby świat? Prawda zatriumfowała nad kłamstwem. Potrzeba było jednak wielkiej ofiary tych, którzy ją głosili, nawet do utraty życia.

Dziś próbuje się kwestionować prawdziwość bóstwa Chrystusa, prawdę o zbawieniu i życiu wiecznym. I nawet, jeśli odeszłabym od niej, to nigdy nie zmieni to faktu, że Chrystus zmartwychwstał – prawdziwie zmartwychwstał!

Promienie Miłości Zmartwychwstał Pan i żyje dziś