09.12.2011
Jan Chrzciciel i Jezus byli kuzynami. Różnili się między sobą m.in. sposobem postępowania: Jan żył ascetycznie, Jezus szukał towarzystwa ludzi i chętnie z nimi przebywał. Obaj posłani przez Boga – i obaj odrzuceni przez ludzi.
Jeśli czasem nie chcę zmienić swojego postępowania, jeśli nie chcę odwrócić się od zła w moim życiu, wówczas zrobię wszystko, by pozostać ślepą i głuchą na każdego człowieka, którego Pan postawi na mojej drodze. Wykorzystam każdy pretekst, by nie posłuchać Jego słów, by się nad nimi nie zastanowić.
Czemu więc dziwię się, że w moim sercu nie ma pokoju, a moje postępowanie i słowa pełne są niesprawiedliwości wobec bliźniego?
Pytania do rachunku sumienia
Budzik adwentowy
„W tym słusznym wyzwoleniu, zespolonym z ewangelizacją, która zdąża do wytworzenia struktur, służących obronie wolności ludzkich, musi zawierać się zabezpieczenie podstawowych praw człowieka, wśród których pierwsze miejsce zajmuje wolność religijna. Właśnie świeżo mówiliśmy o tej bardzo aktualnej sprawie, wskazując na to, „że jeszcze wciąż wielu chrześcijan, dlatego, że są chrześcijanami i katolikami, znosi systematyczny ucisk. Dramat wierności dla Chrystusa i dla wolności religijnej trwa nadal, chociaż pokrywa się go niekiedy szumnymi deklaracjami o prawach człowieka i ludzkiej wspólnoty!” (Evangelii nuntiandi 39).
Czytania mszalne rozważa Elżbieta Krzewińska