„Koniec wieńczy dzieło”. Słowem kończącym starotestamentalną „księgę uwielbienia” jest «alleluja», nawiązujące do niebiańskiej liturgii Apokalipsy św. Jana.
Bo Bóg to specjalista od rozwiązywania problemów nierozwiązywalnych.
Ruszaj, bo w ziemi, w której dotąd przebywałeś nie masz przyszłości.
Po tym odróżnia się pasterza od złodzieja.
Modlitwa inspirowana Psalmami.
Modlitwa nowennowa „Akcja 21:20” w intencji Ojczyzny, zgody narodowej i poszanowania życia ludzkiego.
Przesłaniem tego Jubileuszu jest to, że jesteśmy wszyscy pielgrzymami, w podróży, by odkrywać siebie coraz bardziej, ale także na drodze nadziei – mówi abp Rino Fisichella, pro-prefekt Dykasterii ds. Ewangelizacji. Jak wyjaśnia, na co dzień żywimy wiele małych nadziei, podczas Jubileuszu jesteśmy jednak zaproszeni do zatrzymania się przy tej wielkiej nadziei. To właśnie ona pozwala nam z większą pewnością spoglądać w przyszłość.
Jeśli w centrum naszej wiary nie stanie miłujący Ojciec, wszystko się rozsypie. Mające napełniać radością i szczęściem pełnienie woli Bożej stanie się życiową udręką.
Kogo słuchać? Serca? Tego kłębowiska lęków, niepokoju, obaw, czarnych myśli, przechowalni wszystkiego, co chcę ukryć przed światem?
Nie pokona, ale pewnie będzie się starało.
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?