Być może jest to czas przelewania miodu z serca do serca.
Chwała zmartwychwstania dla jednych jest iluzją, dla innych czymś dla grzesznika nieosiągalnym. On tak. My…?
Historia zbawienia jest nieustannym „godzeniem”. Grzechu z odkupieniem. Winy z miłosierdziem.
Bóg nie daje złu wygrać. Nie zgadza się na niszczący człowieka grzech. Zna czas upadku, ale i czas odnowy wszystkiego.
Początkiem wszystkiego jest zaproszenie do stołu. Okazanie życzliwości, szacunku, zainteresowania.
Wiara niosących chorego… Nie zawsze „udział” w cudownym uzdrowieniu musi mieć sam zainteresowany.
Ministrant nabożnie w gong uderzający... Babcia starym zwyczajem „Pan mój i Bóg mój” szepcząca...
Wystarczająco długo żyli, by wiedzieć jaki może być finał burzy na jeziorze. Wystarczająco krótko, by wiedzieć Kim jest płynący z nimi.
Masz pięćdziesiąt lat i więcej? Bądź gotowy. Jezus potrafi zaskoczyć każdego.
Wiara ma w sobie coś z „na przekór”: temu, co widać słychać, co czuję i co podpowiada rozum.
Woda wypływająca spod świątyni symbolizuje łaskę Bożą, która oczyszcza, uzdrawia i ożywia wszystko, czego dotknie.