Z łona Ojca i z łona Matki

Z łona Ojca – prawdziwy Bóg. Z łona Maryi – prawdziwy człowiek. Z Ojca – światło z Boga. Z Maryi – pokorny Sługa, który przyszedł, by nas swoim ubóstwem ubogacić.

O, Panie! Tyś z Ojca, Tyś światło Boga. Ubogiś i Twoja Matka uboga. Te czynią kroki boskie wyroki, aby stworzony człowiek korony dostąpił przez Ciebie i mieszkał w niebie. (Pan z nieba i z łona, zwr. 4).

Niewiele mamy informacji na temat pochodzenia kolędy „Pan z nieba i z łona Ojca przychodzi. Śpiewnik Księdza Siedleckiego publikuje ją za Mioduszewskim. Co nie znaczy, że w polskim repertuarze należy do mało znaczących czy mało znanych. Przeciwnie. Wpisuje się w bogatą tradycję teologiczną, kładącą nacisk na „Słowo Ciałem się stało” w przeciwieństwie do pewnych nurtów pobożnościowych sugerujących, że ciało Jezusa zstąpiło bezpośrednio z nieba.

W tej dyskusji ciekawą jest cytowana przez Księdza Andrzeja Dragułę uchwała Synodu Krakowskiego z roku  1621, nakazująca usunięcie z kościołów obrazów nieodpowiadających prawdzie katolickiej wiary. Zaliczono do nich „obrazy przedstawiające Zwiastowanie Najświętszej Marii Pannie, na których maluje się dzieciątko Jezus schodzące z nieba w ludzkiej postaci jakby wprost do łona Najświętszej Marii Panny. Takie obrazy dają sposobność do błędu […], a co więcej, przedstawiają herezję Walentyna i szerzoną przez niego wbrew nauce Kościoła tezę, że Chrystus przyniósł ciało z nieba, a nie wziął go od Marii Panny. Przeto polecamy dzieciątko Jezus zstępujące z nieba w ogóle usunąć i wymazać z obrazów”.

Według koncepcji wspomnianego Walentyna Chrystus jest eonem, który został wydany na rozkaz Ojca przez Nous (Rozum) i Aletheię (Prawdę). Czyli żadnego Wcielenia, a rola Maryi bliżej nieokreślona.

Pochodząca prawdopodobnie z siedemnastego, osiemnastego wieku kolęda być może jest echem wspomnianej uchwały podkreślając z całą mocą pochodzenie z jednej strony z łona Ojca – prawdziwy Bóg, z drugiej – z łona Maryi – prawdziwy człowiek. Z Ojca – światło z Boga. Z Maryi – pokorny Sługa, który przyszedł, by nas swoim ubóstwem ubogacić.

„Jedyne i całkowicie wyjątkowe wydarzenie Wcielenia Syna Bożego nie oznacza, że Jezus Chrystus jest częściowo Bogiem i częściowo człowiekiem, ani że jest ono wynikiem niejasnego pomieszania tego, co Boskie, i tego, co ludzkie. Syn Boży stał się prawdziwie człowiekiem, pozostając prawdziwie Bogiem. Jezus Chrystus jest prawdziwym Bogiem i prawdziwym człowiekiem. Kościół musiał bronić tej prawdy i wyjaśniać ją w pierwszych wiekach, odpowiadając na herezje, które ją fałszowały” (KKK 464).

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Styczeń 2025
N P W Ś C P S
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
Pobieranie... Pobieranie...