Wielkanocna radość wszystko zmienia. W jej blasku wszystko staje się inne.
Stacja XIV: Jezus posyła Kościołowi Ducha Świętego
Prowadzący: Chrystus zmartwychwstał Alleluja!
Wszyscy: Prawdziwie zmartwychwstał Alleluja!
Kiedy nadszedł wreszcie dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu. Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić (fragment Dz 2,1-6).
Tego dnia radość ze zmartwychwstania i pewności życia wiecznego zyskała nowy wymiar: radości z tych wielu dróg, na które Jego uczniowie mieli się rozejść. Nie znali przyszłości. Nie wiedzieli, jaki ich czeka los. Ale wiedzieli, że Duch Święty, którego Jezus nazwał kiedyś Pocieszycielem (Parakletem) i Duchem Prawdy będzie z nimi. Aż do końca. Aż do dnia, kiedy znów spotkają się ze swoim Mistrzem twarzą w twarz.
Duch Święty został dany także i mnie. Otrzymałem Go już w sakramencie bierzmowania. On jest i działa we mnie, jeśli tylko mu na to pozwalam.
Duchu Święty, otwieraj nieustannie moje serce, abym umiał zawsze być człowiekiem na miarę łask, których dostąpiłem. Prowadź mnie i daj, by każdy mój dzień przenikała radość ze zmartwychwstania Jezusa Chrystusa.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |