Król nad królami

Przybądź, o Panie, Tyś jest Królem chwały.

Do Pana należy ziemia i wszystko, co ją napełnia,
świat i jego mieszkańcy.
Albowiem On go na morzach osadził
i utwierdził ponad rzekami.

Kto wstąpi na górę Pana,
kto stanie w Jego świętym miejscu?
Człowiek rąk nieskalanych i czystego serca,
który nie skłonił swej duszy ku marnościom

On otrzyma błogosławieństwo od Pana
i zapłatę od Boga, swego Zbawcy.
Oto pokolenie tych, którzy Go szukają,
którzy szukają oblicza Boga Jakuba.

.

Jesteś Królem nad królami

Jeśli Matka-Kościół drugi dzień z rzędu podsuwa mi ten sam Psalm jako modlitwę, to może coś w Tym jest, Boże. Może powinienem  nie przestawać Cię chwalić?

Wczoraj wyznawałem swoja wiarę w to, że jesteś Panem wszystkiego. Dziś mocniej uświadamiam sobie, ze jesteś Panem ludzi. Wydaje się nam czasem, że możemy świat i jego żywioły opanować. W swojej pysze mniemamy, że nasza działalność ma znaczący wpływ na klimat. A przecież jeden wybuch wulkanu ma nań wpływ większy, niż wszystkie nasze fabryki i samochody.

Nikt Ci nie dorówna, Panie. Nasza wiedza i umiejętności nie dają nam najmniejszych podstaw, by Cię detronizować. I jeśli ktoś może się jakoś do Ciebie zbliżyć, to nie ten, kto chciałby się z Tobą równać. Raczej człowiek czystego serca, któremu nie wydaje się, że jest mądrzejszy od Ciebie.