Prawie 30 osób z całej Polski - zakonnice, klerycy i osoby świeckie - przybyło do Zawichosta, by wziąć udział w Szkole Zakrystianów.
Kurs trwa tydzień w ośrodku prowadzonym przez siostry jadwiżanki wawelskie. Podczas inauguracyjnego spotkania 28 sierpnia obecny był ordynariusz sandomierski bp Krzysztof Nitkiewicz. - Prawie w każdej parafii spotykamy osobę odpowiedzialną za porządek, wystrój świątyni oraz przygotowującą oprawę samej liturgii. Brak zakrystiana daje się od razu odczuć. Jakość pracy zależy od wielu czynników, jednak najważniejsza wydaje się osobista religijność, świadomość, że posługuje samemu Bogu obecnemu w sakramentalnych znakach i liturgii, a także wspólnocie Kościoła, która gromadzi się w świątyni - mówił bp Nitkiewicz. - Dlatego tak bardzo potrzebne jest odpowiednie przygotowanie do posługi w zakrystii. Nie mogą w niej pracować ludzie przypadkowi – podkreślił.
W ramach programu Szkoły Zakrystianów odbędą się wykłady wyjaśniające i pogłębiające zagadnienia liturgiczne, kursy praktyczne oraz zajęcia podejmujące zagadnienie osobistej duchowości zakrystiana. W zawichojskim Ośrodku Formacji Liturgicznej jest to jedna z wielu propozycji, jakie w swojej ofercie mają siostry jadwiżanki wawelskie.
Zdaniem jednego z wykładowców, ks. Bogusława Miguta, kierownika Katedry Duchowości Liturgicznej KUL, osoby pracujące w zakrystii, czy to siostry zakonne czy osoby świeckie, mają potrzebę refleksji nad swoją posługą, która jest wkładem w sama liturgię świętą.
- Proponowane zajęcia to nie tylko kurs praktyczny posługi, lecz pogłębiona refleksja nad samą liturgią, czym ona jest i jaki sens powinna mięć dla wspólnoty Kościoła i samego zakrystiana. W tok zajęć oczywiście wpisane są także spotkania podejmujące zagadnienia praktyczne, z którymi spotykają się osoby pracujące przy świątyni oraz zarys duchowości zakrystiana - mówi ks. Migut.
Ośrodek Formacji Liturgicznej w Zawichoście powstał z inicjatywy bp. Wacława J. Świerzawskiego. Prowadzi go Zgromadzenie Sióstr Świętej Jadwigi Królowej Służebnic Chrystusa Obecnego. Usytuowany jest na skarpie wiślanej w cichym miejscu. Do dyspozycji gości jest także ogród i sad przylegający do XIII-wiecznej świątyni św. Jana Chrzciciela.