"Tak mówi Pan, twój Odkupiciel,
Święty Izraela:
„Jam jest Pan, twój Bóg,
pouczający cię w tym, co pożyteczne,
kierujący tobą na drodze, którą kroczysz.
O gdybyś zważał na me przykazania,
stałby się twój pokój jak rzeka,
a sprawiedliwość twoja jak morskie fale. "
Iz 48,17-18
Nie posłuchałam.Powinnam nie pracować bo było nie konieczne,ale nie zachowałam się asertywnie choć dopiero co byłam na warsztatach asertywności.Czyjaś prośba była ważniejsza niż moje zdrowie,które już jest słabe.Dziś leżę w łóżku ,pomimo iż miałam dokończyć tą pracę,ale była taka właśnie osoba postawiona na mojej drodze przez Pana i posłuchałam.
DZIĘKUJĘ CI PANIE ZA TO, ŻE POUCZASZ I KIERUJESZ,A GDY SAMI NIE SŁYSZYMY DAJESZ TYCH PRZEZ KTÓRYCH MÓWISZ.
Przecież Pan Jezus równiez żyl ascetycznie- Istnieje błędna opinia, że ascetyzm jest dla mnichów i to w dawnych czasach, albo dla zakonnic odizolowanych od świata, pozamykanych w klasztorach.W prawdziwym ascetyzmie chodzi o doprowadzenie ciała i zmysłów cielesnych do takiego stanu, gdzie dusza rządzi potrzebami ciała i siłą woli umartwia pożądliwości cielesne, aby one nie manipulowały duszą odwracając ją od głosu sumienia.Prawdziwe praktykowanie ascetyzmu nie zależy od warunków zewnętrznych tyle ile zależy od tego co się dzieje wewnątrz człowieka. "Według ducha postępujcie i pożądliwości ciała nie będziecie wypełniać. Ciało bowiem pożąda przeciwko duchowi, duch zaś przeciwko ciału. One bowiem sprzeciwiają się sobie wzajemnie, abyście nie czynili cokolwiek chcecie. A jeśli Duch wami rządzi, nie jesteście pod Zakonem. Lecz uczynki ciała są jawne, a są nimi: nierząd, nieczystość, bezwstyd, rozpusta bałwochwalstwo, czary, nieprzyjaźnie, swary, zawiści, gniewy, kłótnie, spory, sekty, zazdrości, mężobójstwo, pijaństwo, obżarstwo i tym podobne. A o nich powiadam wam, jak przedtem mówiłem, że ci, co takie rzeczy czynią, Królestwa Bożego nie dostąpią" - Do Efezjan 4:17-5:12 To ,ze Pan Jezus nie stroniło od ludzi nie oznacza ,ze nie prowadził ascetycznego życia. Nie podjeżdzal do ludzi rydwanem a przychodzil pieszo- o ile pamietam do Jerusalem przyjechal na osiołku Obywdu i Jana Chrzciciela i JEzusa cechuje nadzwyczajna skromnośc, asceza... Jeden żyl na odludziu ,drugi wśród ludzi.
Jezus w dziejszej w Ewangeli mowi zeby odrzuci grzech ktory zamyka prawde spisana na kartach ewangeli i nie badzmy jak dzeci ktore grymasza ktorzy chca mie wsystkiego i nie mowmy oszczers na naszych bliznich tak jak Jezusa kory ma slowo zycia wiecznego i Jan Chrzciciela ktory przygotwaj droge zbawicielowi Adwent to czas ktorym uczym sie prady i uczym jak przygotowac droge dla pana przez dobre uczynki
Pan przewodnikiem Izraela
"Tak mówi Pan, twój Odkupiciel,
Święty Izraela:
„Jam jest Pan, twój Bóg,
pouczający cię w tym, co pożyteczne,
kierujący tobą na drodze, którą kroczysz.
O gdybyś zważał na me przykazania,
stałby się twój pokój jak rzeka,
a sprawiedliwość twoja jak morskie fale. "
Iz 48,17-18
Nie posłuchałam.Powinnam nie pracować bo było nie konieczne,ale nie zachowałam się asertywnie choć dopiero co byłam na warsztatach asertywności.Czyjaś prośba była ważniejsza niż moje zdrowie,które już jest słabe.Dziś leżę w łóżku ,pomimo iż miałam dokończyć tą pracę,ale była taka właśnie osoba postawiona na mojej drodze przez Pana i posłuchałam.
DZIĘKUJĘ CI PANIE ZA TO, ŻE POUCZASZ I KIERUJESZ,A GDY SAMI NIE SŁYSZYMY DAJESZ TYCH PRZEZ KTÓRYCH MÓWISZ.
"Według ducha postępujcie i pożądliwości ciała nie będziecie wypełniać. Ciało bowiem pożąda przeciwko duchowi, duch zaś przeciwko ciału. One bowiem sprzeciwiają się sobie wzajemnie, abyście nie czynili cokolwiek chcecie. A jeśli Duch wami rządzi, nie jesteście pod Zakonem. Lecz uczynki ciała są jawne, a są nimi: nierząd, nieczystość, bezwstyd, rozpusta bałwochwalstwo, czary, nieprzyjaźnie, swary, zawiści, gniewy, kłótnie, spory, sekty, zazdrości, mężobójstwo, pijaństwo, obżarstwo i tym podobne. A o nich powiadam wam, jak przedtem mówiłem, że ci, co takie rzeczy czynią, Królestwa Bożego nie dostąpią"
- Do Efezjan 4:17-5:12
To ,ze Pan Jezus nie stroniło od ludzi nie oznacza ,ze nie prowadził ascetycznego życia. Nie podjeżdzal do ludzi rydwanem a przychodzil pieszo- o ile pamietam do Jerusalem przyjechal na osiołku Obywdu i Jana Chrzciciela i JEzusa cechuje nadzwyczajna skromnośc, asceza... Jeden żyl na odludziu ,drugi wśród ludzi.
czytania z dnia (Mt 11,16-19)
Rozeznawanie--szukanie tego co się podoba Bogu.