Kogo lub czego szukam? Czy rzeczywiście Boga, i Jego woli w moim życiu, czy samej siebie i tego, co mnie wydaje się dla mnie dobre? Czy znajdując Boga, chcę Go przyjąć? Często znajduję zbyt wiele pretekstów, żeby jednak zostawić sporo przestrzeni dla własnej wizji swojego życia... Przychodź, Panie, i przemieniaj moje życie zgodnie z Twoją wolą.
Czy ja kogos pochwalijem tak jak Jezus Jana ktory przygotowal doge jemu czy przyszdlem tylko do kosciola tylko posluchac kaplan czy poslem do kosciola aby slowo gloszone przez kaplana wpadlo do serca i wydalo owoc dobry Jan przygotowal droge czy ja porzygotowale droge panu aby wszedl nasze zyci
Przychodź, Panie, i przemieniaj moje życie zgodnie z Twoją wolą.