Nie jest łatwo przyjąć wolę Ojca nie tylko wtedy, gdy wiąże się z ogołoceniem, zostawieniem wszystkiego, co się posiada.
Jezus – promotor dobra zabrania mi odwetu. Pragnie, abym przyjął postawę, która doprowadzi nieprzyjaciela do zmiany i sprawiedliwego życia.
Przyjąć w „łodzi życia” Jezusa to otworzyć się na wiarę, która wyzwala z lęku i daje nadzieję.
Transmisje telewizyjne bardziej sprzyjają przyjęciu postawy biernego widza, aniżeli aktywnego uczestnika. Dlatego proponujemy liturgię domową. Jak ją przygotować?
Boże hierarchie wartości są zupełnie inne od ludzkich. Uczeń Chrystusa swoje nawrócenie powinien zacząć właśnie od ich przyjęcia.
(przyjęte na 331. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski 9 marca 2005 r.) ZOBACZ TEŻ Przewodnik po Mszy św. :.
Niełatwo jest przyjąć Osobę Jezusa i Jego posłannictwo. Powód? Przyzwyczajenia, wytyczone ścieżki, zamknięcie na działanie Ducha Świętego – Pana i Ożywiciela.
Niezwykle trudno w bólu przyjąć, że moje cierpienie dla kogoś może być ocaleniem. Odpowiedzią na czyjś krzyk: „ratuj”!
Jak wielu konfliktów mogłabym uniknąć, gdybym umiała przyjąć postawę służebną, gdybym umiała zrezygnować ze swego zdania, swojej racji
Jeśli będziemy mieć ufność w Chrystusie i będziemy przestrzegać Jego przykazań, przekroczymy Jordan i zostaniemy przyjęci w „mieście palm”.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...