Cisza jest czymś o wiele głębszym niż wszystkie uznane formy medytacji.
Ikona naszego życia w Chrystusie.
Nie szperajcie w życiu innych ludzi i nie frustrujcie się ich błyskotliwą karierą albo urojonymi grzechami.
Proste i zarazem skomplikowane. Zależy jak do sprawy podejść.
Może się pojawiać w sytuacji, gdy ewidentnie mam poczucie winy, gdy wiem, że zrobiłam /em coś złego.
Jeśli myślisz, że otoczenie przeszkadza ci w staniu się świętym, nie uciekaj na pustynię. Bez miłości pobożność jest niczym.
Modlitwa jest relacją, a nie pojedynczą czynnością; a nasza relacja z Bogiem powinna obejmować całe nasze życie, a już zwłaszcza stosunek do bliźnich, których nam dano jako widzialnych przedstawicieli Niewidzialnego, żebyśmy mogli okazać Mu miłość.
...głosić Imię Tego, który jedynie jest Święty. Medytować to być z Chrystusem.
W apoftegmatach często spotykamy wezwanie do wyznania swych myśli ojcu duchowemu. W tych zbiorach rzadko spotykamy doprecyzowanie, co to znaczy „wyznać myśli”.
W medytacji odcinamy się od wszystkiego, co moglibyśmy uznać za „ulotną chwilę”, a w pełni otwieramy się na wielkość i cud Boga – na wieczną teraźniejszość.
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?