Adwent 2021 z wiara.pl
Jestem świątynią Ducha Świętego. Tu mogę spotykać Ojca w każdej sekundzie życia.
Daremny mój trud? Dobre uczynki zapomniane? Żal niezbyt szczery? Świątynia niezbyt piękna?
To nie on, nie ja, lecz my, chrześcijanie, otrzymaliśmy wszystko, aby dojrzewać, być chlubą Boga – a wydaliśmy cierpkie jagody.
Wieczorem w Wielki Wtorek nabożeństwo Drogi Krzyżowej w kościele św. Sebastiana w Opolu poprowadzili podopieczni Domu Nadziei.
W pierwszą Niedzielę Adwentu Jezus zaprasza nas do winnicy. „Aby zobaczyć, czy kwitnie winorośl, czy otwarły się pączki..."
Życie jest określone przez głębię, dojrzałość naszego zaufania, przez naszą gotowość do zaufania. Przez fakt Komu/czemu ufamy.
Bł. Klara Badano (1971-90) często powtarzała: „Jeśli Ty, Jezu, tego chcesz, ja też tego chcę”. A jej krótkie życie, naznaczone stygmatem cierpienia, nadal wydaje w Kościele błogosławione owoce.
Kolejny Adwent, który rodzi pytanie: Jak go owocnie przeżyć, aby przygotować się na spotkanie z przychodzącym Panem? Najprostsza z możliwych odpowiedzi brzmi: Najlepiej przez czynienie dobra – i to w wielu wymiarach. Niech Adwent będzie czasem dobrych myśli, słów i czynów.
Postacią centralą, tym, który inicjuje zmianę, jest siewca. Głównym czynnikiem zmiany, jej głównym motywem – ziarno.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...