Rozpalony piec. Żar ognia. Ból gorąca. Nieczęsto Pan stawia nas przed koniecznością dokonania tak trudnego wyboru.
Ewangeliarz OP - 11 grudnia 2017 - (Łk 5, 17-26)
Miłość prosi o zgodę. Aby czyn nie był z przymusu, ale z dobrej woli.
Najważniejsza w życiu każdego człowieka jest umiejętność dokonywania dobrych wyborów...
O ile swoje wybory umiem uzasadnić, fakt, że mnie ktoś wybiera, budzi czasem moje zdziwienie.
Gdy chwast jest jeszcze maleńką rośliną trudno go odróżnić od zdrowej pszenicy. Bóg pozwala, by pszenica rosła wraz z chwastem
Piekło jest wyborem życia bez Boga. To stan, w którym nie ma miłości, życzliwości, przebaczenia
Postawiono dwóch. Czyli nie zgłosili się sami. Nie pytano kto czuje powołanie. Rozeznała wspólnota. Resztę zostawiając Bogu i rzuconym losom.
Życie z Bogiem nie może opierać się na kompromisie między tym, co Boże, a tym, co światowe
Młody, przystojny, z pobożnej rodziny, dobrze wychowany… przecież to w ogóle nie pasuje do rasowego żniwiarza...
Trud nie jest celem sam w sobie, ale stanowi drogę przemiany mentalności świata w mentalność ewangeliczną.