Kościół jest Dziewicą Matką wszystkich chrześcijan. W tajemniczej mocy Ducha Świętego poczyna ich i rodzi, ofiarowując ich Bogu, tak aby byli też nazwani synami Bożymi.
Upór kojarzy się z czymś złym. A stanowczość?
Maryja jest wzorem. Ale Maryja jest też swoistą ikoną zawierzających Bogu.
Inaczej kocha się „wszystkich”, inaczej wybranych, prawda?
To ważne: mieć tę pewność, że Bóg jest po stronie prawdy, że ma rację. Wierzyć, że nas nie oszukuje, nie zwodzi.
Pozory łatwo wziąć za prawdę: uznać, że mamy do czegoś prawo, że należą się nam przywileje. Że wewnątrz pozostajemy sprawiedliwi.
Bóg nie będzie nas rozliczał z wyobrażeń o naszej wielkości, ale w prawdzie o naszej miłości.
Mamy przede wszystkim swoim życiem dawać świadectwo prawdy i dobra. Tym pociągać innych ku Bogu.
Jakżeż zapomniana to w naszych czasach prawda, gdy jedni drugich łatwo oskarżamy.
Boże, Ty ukazujesz błądzącym światło Twojej prawdy, aby mogli wrócić...
Tajemnica może u jednych budzić ciekawość, chcieć poszukiwania, u innych – zniechęcenie, bo droga do jej poznania jest długa.