Łaska, także chrztu, nie jest pancerzem chroniącym automatycznie przed złem. Jest darem zakładającym duchową walkę.
To Bóg. Tutaj? Na dnie? Tak, bo „gdy my nie jesteśmy wierni, On wiary dochowuje na wieki, bo nie może zaprzeć się samego siebie” (2 Tym 2,13).
Wszystko, co składa się na codzienną praktykę ludzi wiary, nie wypływa z fascynacji tym, co Pismo święte naucza, ale z fascynacji TYM, który naucza.
Dlaczego zatem wybierają kapłaństwo? Czasem wbrew wszystkim, nawet wbrew sobie?
Wróciłem do domu bez pamiątek, za to mając świadomość, że są miejsca w Europie, gdzie niedziela jest wartością.
Przy całym utyskiwaniu na stan muzyki liturgicznej mamy wielu wspaniałych muzyków.
Rachunek sumienia. Jak zrobić go dobrze?
Wybrani – jak Ona – przed założeniem świata. Już nie na mocy przyszłych, ale faktycznych zasług Jezusa Chrystusa.
Bliżej nam do obcych i wrogów. Do syna bawiącego się z dala od domu ojca i owcy mającej upodobanie w dziurawych płotach.
Rozerwać, rozwiązać, wypuścić, połamać, dzielić, wprowadzić, przyodziać i nie odwrócić się…
Cóż może zrobić mi człowiek, gdy po mojej stronie Wszechmogący?