Za wysokie progi – czy nie myślimy tak czasem, słuchając czytań, wertując Pismo Święte?
Czuwajcie. Bo granica między wielkością a grzechem jest cienka i nie zawsze widoczna.
Systematyczna modlitwa, wierność niedzielnej Mszy świętej, codzienna lektura Biblii, pokój serca – to już blisko, czy jeszcze daleko?
Bóg jest zawsze blisko człowieka, tylko człowiek o tym często zapomina.
Do poznania Jezusa potrzeba przede wszystkim żywego doświadczenia, osobistego spotkania.
Bliskość Boga, który jest na ciągłym dyżurze, uświadamia, że droga wielkopostna nie jest galopowaniem na oślep.
Jezus kiedyś powróci tak samo, jak odszedł. Powróci, by przytulić mnie do siebie.
Świętością można się zarazić. Ale samo przebywanie wśród świętych nie wystarczy.
Rozważania tajemnic chwalebnych różańca nagrodzone w konkursie "Matka naszego zawierzenia".
Strach przed Bogiem znika, gdy rozpoznajemy Go w Jezusie.
Jest wielka różnica między ludzką słabością a złą wolą.