Świeca to nie słońce, jasne. Ale lepsze takie światło niż żadne.
W sobotę, gdy dzień schyli się ku zachodowi, zapalimy pierwszą świecę adwentową.
Święto ofiarowania Pana Jezusa należy do najdawniejszych w chrześcijaństwie, gdyż było obchodzone w Jerozolimie już w wieku IV, a więc zaraz po ustaniu prześladowań. Według podania procesja z zapalonymi świecami była znana w Rzymie już w czasach papieża św. Gelezjusza I (Gelezego) w 492 roku, a z całą pewnością w wieku X.
Wręczenie świecy zapalonej od paschału pokazuje nam, że człowiek został oświecony przez Chrystusa i w Nim stał się światłem świata.
Nie kiedyś. Przecież, o ile jestem z Nim, już dziś.