Dziewico wierna, święte mieszkanie Słowa, naucz nas wytrwałości w słuchaniu Słowa, uległości wobec głosu Ducha...
Ludzkie rodzicielstwo zakorzenione jest w biologii, równocześnie zaś przewyższa ją.
Bezwzględnie nieodzowne jest wychowanie do czystości, jako cnoty, która doprowadza osobę do prawdziwej dojrzałości i uzdalnia ją do szanowania i rozwijania „oblubieńczego sensu” ciała.
Miłość nigdy nie ustaje. Każda rodzina może zbudować taką miłość.
Widać jak bardzo konieczne jest świadectwo tych wszystkich rodzin, które znajdują w nich prawdziwe spełnienie swego życiowego powołania.
Dzieci ufają rodzicom dlatego, że spodziewają się od nich prawdy — i ufają o tyle, o ile otrzymują od nich prawdę.
Twoją mocą Kościół zostaje ochrzczony, zstępuje z Chrystusem w otchłań śmierci i z Nim powstaje do nowego życia.
Ty, który założyłeś Kościół, znak zbawienia dla wszystkich pokoleń po wszystkie wieki, nawiedź go ze swoim zwycięskim Krzyżem...
Do was, drogie matki, którym wrodzony instynkt każe zawsze bronić życia, kieruję naglące wezwanie: bądźcie zawsze źródłem życia, nigdy śmierci!
Skoro daliście życie dzieciom, macie też obowiązek wspomagać je — w sposób odpowiedni dla ich wieku.
Św. Piotr wzywa: „pokładajcie całą nadzieję w łasce”. Stąd nasz wysiłek jest ważny, ale źródłem niegasnącej nadziei pozostaje Bóg.