Gest czy solidarność?

Prawie wszystko o jałmużnie

Ojcowie Kościoła, odwołując się do tekstów biblijnych, podjęli problematykę jałmużny w powiązaniu z systemowo ujętym zagadnieniem własności (omawiali zwłaszcza zakres obowiązku jałmużny). Akceptując moralną legalność posiadania własności prywatnej, uznawali równocześnie, że ciążą na niej obowiązki społeczne, tym bardziej bezwzględne, w im większej potrzebie znajduje się bliźni. Przypominano o powinności przeznaczenia nadwyżek dochodów, zbywających po zaspokojeniu własnych potrzeb, na pożytek bliźnich. Zwracano uwagę na rolę usposobienia w świadczeniu jałmużny. Św. Augustyn pisał: "Jeżeli masz w sercu miłosierdzie, Bóg przyjmie twoją jałmużnę, nawet choćbyś niczego nie dał swą ręką". Tenże autor podkreślał, że dzięki niej można uzyskać odpuszczenie grzechów.

Dzieło chrześcijańskiego miłosierdzia i w naszej, ponadtysiącletniej historii posiada niezmiernie bogaty dorobek. Czyż jesteśmy w stanie wyliczyć imiona wielkich dobroczyńców i jałmużników, którzy działali na dolnośląskiej ziemi? Czy zdołamy opisać prace dobroczynne zgromadzeń zakonnych męskich i żeńskich? Czy jesteśmy w stanie ocenić należycie ofiarną pracę służby zdrowia i dzieje domów opieki dla nieuleczalnie chorych, starców, opuszczonych i sierot? Kto oceni prace dla ociemniałych i głuchoniemych, dobroczynne dzieła parafialnych zespołów Caritas? A to są zaledwie ślady wspaniałej drogi miłości i miłosierdzia.

Współczesne dokumenty Kościoła uznają jałmużnę za element solidaryzmu społecznego. Odmiennie niż w indywidualistycznie rozumianej filantropii, jałmużnę wiąże się tu z postulatem kształtowania wszelkich wymiarów egzystencji człowieka i jego aktywności, aby odpowiadały jego naturze i godności.
Słowa Chrystusa: "Więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu" (Dz 20-35) mają także sens pedagogiczny. Trzeba uczyć dzieci i młodzież, że mają dzielić się z potrzebującymi dobrami materialnymi, ale też i dobrami duchowymi. Dołóżmy starań, aby młode pokolenie Polaków - przyszłość naszego Narodu - było równie wrażliwe nie tylko na kalectwo, niedołęstwo, ale też na ludzi, którzy zostali dotknięci niedorozwojem umysłowym. Wrażliwe serce młodych wolontariuszy jest zdolne poświęcić swój czas, by zaopiekować się słabszym człowiekiem, który nie zawsze jest w stanie sam rozwiązać zwykłe sprawy codziennego życia.

Bp Edward Janiak

Więcej na następnej stronie
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Kwiecień 2024
N P W Ś C P S
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
Pobieranie... Pobieranie...