Boże wszechświata, od Ciebie pochodzi wszelka doskonałość, zaszczep w naszych sercach miłość ku Tobie...
...i daj nam wzrost pobożności, umocnij w nas wszystko, co dobre, i troskliwie strzeż tego, co umocniłeś. Przez naszego Pana...
Kolekta dzisiejszej niedzieli przywodzi mi na myśl ten fragment z Ewangelii według św. Jana, w którym Jezus mówi, że jest prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec Tym, który uprawia (J 15, 1 – 11). Padają tam znamienne słowa: „wytrwajcie we Mnie, a Ja w was”. Doskonałość bowiem dość często łączy się z jednością. Doskonałość chrześcijańska nie jest niczym innym, jak tylko jednością z Chrystusem, swego rodzaju osobistą liturgią codzienności, polegającą na uobecnianiu wydarzeń zbawczych, życia Jezusa w moim życiu, we mnie. Chodzi o to, aby móc za Apostołem Pawłem powiedzieć, że obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie. Nie można jednak mówić o doskonałości, jedności, bez miłości. Ten sam, przywołany przed chwilą Apostoł nazywa ją więzią doskonałości (Kol 3, 14). A zatem zginam kolana przed Ojcem, który jest Źródłem wszelkiej doskonałości i proszę, aby dbał o swoją roślinkę, aby nigdy nie zabrakło jej Słońca, którym jest Chrystus i ożywczej Wody, którą jest Duch Święty. Aby nigdy nie zabrakło jej Tego, kto będzie o nią dbał, by mogła wydać owoc obfity.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |