Pierwszy raz wspólnie przeżywaliśmy Adwent w roku 2001. Przypomnij sobie, jak to było, lub jeśli Cię z nami nie było, zobacz, jak to było.
2 grudnia - I niedziela Adwentu
Iz 2, 1-5
Adwent z WIARĄ
Postępujcie w światłości Pana
Przygotowanie na spotkanie z Panem w święto Bożego Narodzenia rozpoczynamy z prorokiem Izajaszem, który zachęca: "Postępujmy w światłości Pana".
Syn Boży, który dwa tysiące lat temu przyszedł na świat jako bezbronne Dzieciątko, powróci przy końcu czasów jako Sędzia. Będzie "rozjemcą pomiędzy ludami i wyda wyroki dla licznych narodów. Wtedy swe miecze przekują na lemiesze, a swoje włócznie na sierpy. Naród przeciw narodowi nie podniesie miecza i nie będą się więcej zaprawiać do wojny". Tak prorok Izajasz zapowiada pokój, który przyniesie Pan.
Pierwsze przyjście - narodziny w Betlejem - wspominamy co roku, obchodząc święta Bożego Narodzenia; drugiego - kiedy Chrystus przybędzie w chwale - oczekujemy z radością, a może z lękiem. To prawda, że Pan przybędzie niespodziewanie, ale wcześniej chce pomóc człowiekowi przygotować się na to najważniesze spotkanie, chce nauczyć każdego "dróg swoich". Dlatego co roku daje Ci czas Adwentu, kiedy staje u drzwi Twojego serca, gotów w każdej chwili przemienić je swoją łaską, uleczyć rany, zabrać strach, wyprostować poplątaną drogę Twojego życia. Tylko od Ciebie zależy, czy pozwolisz Mu się poprowadzić. Jeśli zgodzisz się "postępować w światłości Pana" i Jego śladami, zaczniesz oczekiwać powtórnego przyjścia Chrystusa, a przestaniesz się tego bać.
Czas Adwentu jest okazją do podjęcia wysiłku zmienienia czegoś w życiu, zrezygnowania z tego, co utrudnia duchowy wzrost albo zrobienia czegoś dobrego dla innych lub dla siebie. To sprawia, że czekanie na narodzenie się Jezusa staje się realne. Warto podjąć jakieś adwentowe postanowienie. By w nim wytrwać, nie wystarczy tylko chcieć, trzeba też prosić Boga o pomoc w dotrzymaniu postanowienia. Oto kilka propozycji na najbliższy tydzień:
- każdego dnia poświęcić co najmniej kilka minut na czytanie Pisma Świętego, np. Księgi Proroka Izajasza;
- codziennie modlić się za jedną osobę, której nie lubię (to nie jest łatwe, ale możliwe), np. odmawiając jedną dziesiątkę różańca w jej intencji;
- starać się cierpliwie znosić przeciwności w pracy czy w szkole lub na uczelni
- w rozmowach unikać mówienia o innych ludziach
- zrezygnować z jakiejś przyjemności, np. jedzenia słodyczy, palenia papierosów itp.
Rachunek sumienia
Chciałbym, aby świat był lepszy. Aby ludzie „swe miecze przekuli na lemiesze, a włócznie na sierpy”(Iz 2,4). Co dziś zrobiłem, aby tak się stało?
· Czy przebaczyłem tym, którzy mnie skrzywdzili? Może nie dziś, może dawno temu. A może ciągle szukam okazji do zemsty?
· Czy spróbowałem przeprosić tych, których sam skrzywdziłem? Może nie dziś, może dawno temu. A może ciągle myślę o nich jak o naiwniakach?
· „Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni będą nazwani Synami Bożymi” (Mt 5,9). Jak wyglądały dziś moje wysiłki na rzecz pogodzenia zwaśnionych? Może nie od dziś, może od dawna? A może ciągle myślę, że to nie moja sprawa?
· Czy modliłem się o pokój na świecie? Wojny trwają na nim nie od dziś. A może wydaje mi się, że każdy zasługuje na swój los?
· Czy udało mi się dziś rozpocząć realizację adwentowego postanowienia?
3 grudnia - poniedziałek I tydzień Adwentu
Iz 4,2-6
Stajesz często na rozdrożu. W powodzi zalewających cię informacji, opinii czy poglądów trudno wybrać to, co najlepsze i prawdziwe. Dotyczy to także kwestii karania. Wielu pedagogów i psychologów wskazuje na zagubienie przestępców: trudne dzieciństwo, kompleksy, problemy życiowe. Z drugiej strony widzisz naśmiewanie się z wszelkich zasad, sądów, lekceważenie biednych, słabych, pochwałę cwaniactwa siły i okrucieństwa.
Izajasz uczy cię, jaki jest Bóg. To ten, który stanowczo przeciwstawia się złu i nie boi się nazwać go po imieniu. To ten, który swój ukochany naród potrafi nazwać „plemieniem zbójeckim i dziećmi wyrodnymi” (Iz 1,4). Ten sam jednak Bóg jest tym, który chce człowiekowi przychylić nieba: „za dnia dać cień przed skwarem, ucieczkę zaś i schronienie przed nawałnicą i ulewą” (Iz 4,6). Izajasz pokazuje, że Boża miłość i dobroć nie jest wcale słabością, naiwnością czy pobłażliwością. Ta miłość jest wymagająca, wolna od złudzeń. Ale chyba dlatego właśnie jest szczera, ogromna i prawdziwa.
Kochaj i rób, co chcesz. To miłość każe ci często przebaczyć. To miłość także każe ci czasami ukarać. Tylko pamiętaj, byś w pogoni za sprawiedliwością nie pogrążył się w pragnieniu zemsty. Bądź jak twój Bóg...
Rachunek sumienia
Nieraz wikłam się w zło. Ale w gruncie rzeczy tęsknię za prawdą, dobrocią i sprawiedliwością. Czy odróżniam prawdę od fałszu, dobro od zła, sprawiedliwość od zemsty?
· Mam swoje poglądy. Na ile mają swe źródło w umiłowaniu prawdy, a na ile biorą się ze strachu przed przyznaniem się do winy, niechęci do wychylania się, może z chęci zysku?
· Czy jestem dobry? Czy potrafię bezinteresownie pomagać innym przez modlitwę, dobre słowo, uśmiech, życzliwy gest, ewentualnie wsparcie finansowe?
· O ci mi chodzi, gdy w rozmowach domagam się surowego karania przestępców czy kary śmierci: o ich dobro czy ich porażkę, sprawiedliwość czy zemstę?
Jak realizuję swoje Adwentowe postanowienie?
4 grudnia - wtorek I tydzień Adwentu
Iz 11,1-10
Czujesz się czasami zupełnie bezsilny. Wydaje ci się - słusznie czy nie - że w tym świecie liczy się tylko władza, siła i pieniądz. Masz wrażenie, że możni tego świata dyktują warunki, a maluczkim pozostało w pokorze znosić ich fanaberie.
Prorok Izajasz zapowiada przyjście sprawiedliwego Króla, na którym „spocznie Duch Pański, duch mądrości i rozumu, duch rady i męstwa, duch wiedzy i bojaźni Pańskiej”, który „nie będzie sądził z pozorów, ani wyrokował według pogłosek, raczej rozsądzi biednych sprawiedliwie i pokornym w kraju wyda słuszny wyrok” (Iz 11,2-4). Bóg jest sprawiedliwy. Dla Niego nie liczy się pochodzenie, pozycja społeczna czy ilość zer po cyfrach na bankowym rachunku. On bierze w obronę maluczkich tego świata. Upomni się o krzywdę bezbronnego.
Nie musisz czuć się bezsilny. „Masz obrońcę Boga”. Kiedy - w dniu ostatecznym - nadejdzie pełnia Jego królestwa, wówczas zapanuje powszechna sprawiedliwość i pokój...
Rachunek sumienia
Prorok Izajasz mówił dziś o sprawiedliwości i pokoju
· Czy jestem sprawiedliwy? Czy rozsądzam sprawy według prawdy? A może mój osąd zależy od tego, jak bliski jest mi człowiek, którego dotyczy?
· Czy jestem przekupny? Jaka jest cena mojej zdrady? Akceptacja otoczenia, pochwała szefa, obietnica awansu...
· Jak patrzę na ubogich tego świata? Czy przypadkiem nie są dla mnie tylko zbędnym balastem w społeczeństwie? Czy traktuję ich jak braci, za których umarł Chrystus?