Garść uwag do czytań na siódmą niedzielę okresu wielkanocnego roku C z cyklu „Biblijne konteksty”.
2. Kontekst drugiego czytania Ap 22, 12-14. 16-17. 20
Apokalipsa... Chciałoby się westchnąć. Bo to trudna księga, pełna szczegółów, obrazów, odniesień, które dla dzisiejszego czytelnika są mało jasne. Ogólny jej wydźwięk jest jednak oczywisty: Bóg jest Panem wszystkiego; póki nie nadejdzie paruzja (dzień powtórnego przyjścia Jezusa) może się wydawać, że jest inaczej, bo różne siły zła zdają się triumfować, ale ich koniec jest pewny, bo Jezus już zwyciężył. Nie jest to księga wskazująca na jakieś konkretne wydarzenia z przyszłości – przyszłości z perspektywy jej autora oczywiście, niekoniecznie naszej. To księga o tym, co ciągle będzie się działo – od czasów Jana, poprzez całą historię, aż do jej kresu. Ciągle toczyć się będzie walka zła z dobrem, ale w ostatnim dniu tej historii ujawniony zostanie wynik tej dawno już w sumie rozstrzygniętej walki. Bo Bóg, przez śmierć swojego Syna już dawno zwyciężył.
Czytany tej niedzieli fragment Apokalipsy to sama jej końcówka. Jakby podsumowanie księgi. Następuje on bezpośrednio po wizji niebieskiego Jeruzalem. Opuszczono w nim jednak parę wersetów. Teraz, dla większej jasności tekstu, ale i dla podkreślenia jego piękna, przytoczmy ten tekst w całości :) Tekst czytania - pogrubioną czcionką.
I rzekł mi (anioł):
«Te słowa wiarygodne są i prawdziwe,
a Pan, Bóg duchów proroków,
wysłał swojego anioła,
by sługom swoim ukazać, co musi stać się niebawem.
A oto niebawem przyjdę.
Błogosławiony, kto strzeże słów proroctwa tej księgi».
To właśnie ja, Jan,
słyszę i widzę te rzeczy.
A kiedym usłyszał i ujrzał,
upadłem, by oddać pokłon
przed stopami anioła, który mi je ukazał.
Na to rzekł do mnie:
«Bacz, byś tego nie czynił,
bo jestem współsługą twoim
i braci twoich, proroków,
i tych, którzy strzegą słów tej księgi.
Bogu samemu złóż pokłon!»
Dalej powiedział do mnie:
«Nie kładź pieczęci na słowa proroctwa tej księgi,
bo chwila jest bliska.
Kto krzywdzi, niech jeszcze krzywdę wyrządzi,
i plugawy niech się jeszcze splugawi,
a sprawiedliwy niech jeszcze wypełni sprawiedliwość,
a święty niechaj się jeszcze uświęci!
Oto przyjdę niebawem,
a moja zapłata jest ze mną,
by tak każdemu odpłacić, jaka jest jego praca.
Jam Alfa i Omega,
Pierwszy i Ostatni,
Początek i Koniec.
Błogosławieni, którzy płuczą swe szaty, aby władza nad drzewem życia do nich należała
i aby bramami wchodzili do Miasta.
Na zewnątrz są psy, guślarze, rozpustnicy, zabójcy, bałwochwalcy
i każdy, kto kłamstwo kocha i nim żyje.
Ja, Jezus, posłałem mojego anioła,
by wam zaświadczyć o tym, co dotyczy Kościołów.
Jam jest Odrośl i Potomstwo Dawida,
Gwiazda świecąca, poranna».
A Duch i Oblubienica mówią:
«Przyjdź!»
A kto słyszy, niech powie:
«Przyjdź!»
I kto odczuwa pragnienie, niech przyjdzie,
kto chce, niech wody życia darmo zaczerpnie.
Ja świadczę
każdemu, kto słucha słów proroctwa tej księgi:
jeśliby ktoś do nich cokolwiek dołożył,
Bóg mu dołoży plag zapisanych w tej księdze.
jeśliby ktoś odjął co ze słów księgi tego proroctwa,
to Bóg odejmie jego udział w drzewie życia
i w Mieście Świętym -
które są opisane w tej księdze.
Mówi Ten, który o tym świadczy:
«Zaiste, przyjdę niebawem».
Amen. Przyjdź, Panie Jezu!
21 Łaska Pana Jezusa ze wszystkimi!
Nie kładź pieczęci na słowach proroctwa tej księgi. Niech źli spokojnie dalej czynią zło, dobrzy wzmacniają się w dobrym. Przyjdę niebawem... Przepiękne, prawda? Aż dreszcze przechodzą gdy się czyta to proroctwo...
Nie sposób tu skoncentrować się na wszystkich szczegółach. Myśl zawarta w tym fragmencie jest jednak jasna. Upraszczając... W pierwszej części czytania Jezus mówi (w. 12-15): jestem Bogiem (Alfa i Omega, Pierwszy i Ostatni, Początek i Koniec), tym, który niebawem przyjdzie sądzić świat i każdemu dać według tego, jak postępował. Szczęśliwi ci, którzy we Mnie wierzą, we Mnie pokładają nadzieję (płuczą swe szaty), bo otrzymają nagrodę życia wiecznego (władza nad drzewem życia, wejście przez bramy do miasta). A grzesznicy go nie otrzymają (pozostaną na zewnątrz miasta).
Wiersz 16 to poświadczenie, że spisane przez Jana wizje to Boże objawienie, dane przez tego, który spełnił zapowiedzi proroków (Odrośl i Potomstwo Dawida) i który niebawem przyjdzie (symbol porannej gwiazdy – zbliżającego się świtu dnia ostatecznego). I Duch i Oblubienica – Kościół – przyzywają tego dnia – przypomniano w wierszu 17. A kto z nimi współodczuwa (to słyszy) niech woła razem z nimi. Odczuwając to pragnienie niech też przyjdzie – do Jezusa, by z Niego zaczerpnąć życie, życie wieczne (darmowa woda życia). Każdy kto chce, może przyjść, nikogo Jezus nie odtrąca, tylko trzeba chcieć. A wiersz 20 to przypomnienie o tym, że Jezus niebawem i przyjdzie i prośba, żeby tak właśnie się stało.
Dla wierzącego czytelnika nauka płynąca z tego czytania jest chyba też jasna: nie martw się, gdy wydaje się, że zło w świecie zwycięża. Ono już zostało osądzone i skazane, ale trzeba jeszcze poczekać na wprowadzenie tego wyroku w życie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |