Miłosierny Boże, nieustannie oczyszczaj i umacniaj swój Kościół...
...a ponieważ nie może on istnieć bez Ciebie, niech kieruje nim Twoja łaska. Przez naszego Pana...
Jeżeli z czegokolwiek potrzebujemy oczyszczenia, to właśnie z owego fałszywego przekonania o własnej (wszech) mocy. Z pokusy samowystarczalności. Z wiary w moc sprawczą tylko naszych dobrych uczynków. Tymczasem "wszystko mogę w tym, który mnie umacnia" po to, aby "z Boga była owa przeogromna moc, nie z nas". Racją istnienia Kościoła, a więc każdej i każdego z nas, jest łaska. Owszem, może planować, podejmować wysiłki. A nawet powinniśmy. Jednak ostatnie słowo, a może raczej pierwsze, należy do łaski. Do Boga.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |