WINNICA
Pole, na którym rośnie winorośl i zbiera się winogrona. Winnice były w czasach biblijnych jedną z typowych oznak dobrobytu Palestyny.
Chociaż właściwe obchodzenie się z tym rodzajem własności zostało szczegółowo określone w różnych zbiorach praw (Wj 22,5; 23,11; Kpł 19,10), nadużycia zdarzały się nawet królom. Pieśń o winnicy Izajasza jest mistrzowskim opisem uprawy winorośli w odniesieniu do życia ludu.
Ponieważ winnice były znakiem błogosławieństwa Bożego, ich brak był metaforą Sądu Bożego. Winnica jako miejsce pracy została wykorzystana w przypowieści Jezusa, którą znajdujemy we wszystkich trzech Ewangeliach synoptycznych.
Dobre zbiory zależały nie tylko od gatunku samej winorośli, ale także od zapewnienia optymalnych warunków jej wegetacji: odpowiedniego położenia winnicy, urodzajnej gleby, zabezpieczenia terenu oraz nieustannej uprawy. Teren musiał być odpowiednio nasłoneczniony: najlepiej jeśli znajdował się na łagodnie opadających zboczach.
Przygotowanie gleby wymagało najwięcej pracy po okresie letniej suszy lub gwałtownych opadów: trzeba było wyrównywać powierzchnię pooraną przez rozpadliny i pokrytą kamieniami naniesionymi przez spływającą wodę. Przed zagrożeniami z zewnątrz (zwierzęta i spadające kamienie) zabezpieczał płot z kamieni lub kaktusów (żywopłot).
W mniejszych winnicach strażnik czuwał w szałasie. Obecność kamiennej i okrągłej wieży strażniczej świadczyła natomiast o zamożności właściciela winnicy i o wielkości strzeżonej powierzchni. Po latach zabiegów i ciągłej troski właściciel mógł oczekiwać, że winnica przyniesie dobry i obfity plon.
„Lecz ona cierpkie wydała jagody”. Historia winnicy opowiedziana w piątym rozdziale Księgi Izajasza jest obrazem dramatu zawiedzionych oczekiwań Boga wobec swego niewiernego ludu: „Otóż winnicą Pana Zastępów jest dom Izraela, a ludzie z Judy szczepem Jego wybranym. Oczekiwał On tam sprawiedliwości, a oto rozlew krwi, i prawowierności, a oto krzyk grozy”.
Temat narodu wybranego jako winnicy pojawia się wiele razy w pismach prorockich Starego Testamentu. Ostatecznie zostaje wykorzystany w przypowieści Jezusa o rolnikach zabijających jedynego syna jej właściciela. Nie prowadzi to jednak do jej zniszczenia, lecz otwiera ją dla innych. Rozebrane ogrodzenie i usunięty żywopłot pozwalają, aby zajmowali ją oddający plon we właściwym czasie.
(za: Gość Niedzielny Nr 38/2002)