Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie liturgia.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Paweł wyruszył w drogę, bo gnało go pragnienie głoszenia Ewangelii. Sam wybierał drogę i ludzi, do których chciał pójść. Bóg chciał inaczej. Wysłał ich do Greków. Ale Paweł miał widzenie dopiero, gdy byli blisko. Przedtem zmagali się z drogą.
Świat stworzony przez Boga… Świat w którym żyjemy zdaje się chwiać w swoich podstawach. Coraz częściej patologia staje się normą. Gdzie to Królestwo? Gdzie miłosierdzie? Gdzie sprawiedliwość?
Mówią nam, że zbawienie zależy od tej albo innej czynności, przynależności do tej lub innej grupy, konkretnych poglądów czy decyzji (a jeśli nie zależy, to przynajmniej trudniej będzie, oj trudniej…). Mówią z pełnym przekonaniem.
Zwyciężyć wszelkie cierpienie, wszelki ból, wszelką klęskę, każdy brak i każde upokorzenie. Zwyciężyć w końcu śmierć. Marzenie człowieka! Możliwe? Tak, możliwe. Dzięki miłości Boga.
Czemu nie chcesz objawić się wszystkim? Ważnym, głośnym i uznanym? Czemu nie udowodnisz, Kim jesteś tym, którzy ciągle w Ciebie wątpią? Czemu nie okażesz swojej mocy wobec obrażających, prześladujących Cię?
Pokój wśród prześladowań? Pokój, gdy trzeba uciekać? Pokój, gdy patrzymy podejrzliwie na człowieka: szpieg to czy nie szpieg? Ufać mu, czy nie? A jednak pokój. Nie ludzki, pochodzący od Ducha Świętego.
Manipulacja, powołanie na autorytet i obiegową opinię. Wykorzystanie negatywnych stereotypów. Brak szans na argumentację i obronę. Prosty cel.
Wielkość Mojżesza objawiła się w tym, że kochał swój lud Bożą miłością. Wy kochacie przede wszystkim własną godność.
Czyż mógłby być lepszy sędzia, niż rozumiejący, współczujący i pełen miłości? Sędzia, który nie szuka własnej woli, własnych korzyści, który zapatrzony jest w Ojca?
Woda uzdrowienia płynąca z rany Chrystusa dotknęła mnie już dawno. Rosnę nad brzegiem rzeki. Ale czy przynoszę owoce? Czy ludzi wokół mnie dotyka uzdrowienie?
Jezus nie żąda od nas siły, On nam ją daje. Zaprasza, byśmy weszli w Jego łagodność i pokorę.