Nikt nie może się dyspensować od przestrzegania Bożego prawa.
Boże, Ty chcesz przebywać w sercach prawych i szczerych...
Człowieka który nie zamierza żyć według Bożego prawa naprawdę trudno nazwać wierzącym
Czasem prawie pod przymusem. Czasem niemal spóźniony. Ale przecież przychodzi.
Nie teoretycznie. Słuchaj - i żyj według - Jego praw i nakazów.
Boże, Ty zawarłeś wszystkie nakazy świętego Prawa w przykazaniu miłości Ciebie i bliźniego...
Milcząc lub zwlekając Pan Bóg oczyszcza nasze intencje z ducha nieprawego, z bojaźni.
Wypełniać Prawo. To znaczy: realizować je w swoim życiu. Codziennie. Do końca.
Po co bawić się w szczegóły, gdy wystarczy jedno ogólne prawo?
Ile w nas woli walki o ten świat, o wierność Bogu, Jego prawom?
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...