Takiego święta radości i młodości Watykan dawno nie pamięta. Na spotkanie z papieżem przybyło 50 tys. ministrantek i ministrantów z całej Europy. Mimo ogromnego skwaru wypełnili szczelnie plac św. Piotra oraz prowadzącą do niego aleję via della Conciliazione. Młodzi mówili Franciszkowi o tym, że z Chrystusem chcą być przyjaciółmi wszystkich ludzi, szczególnie cierpiących i potrzebujących. Modlili się też o pokój na świecie.
„Pić z prawdziwego źródła” – to hasło tegorocznej Europejskiej Pielgrzymki Ministrantów, która rozpoczęła się 2 sierpnia w Rzymie. Organizowana jest ona co pięć lat przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Ministrantów CIM, które w tym roku świętuje 50 lat istnienia.
Najważniejsze, żeby wszystkim liturgicznym znakom, spełnianym przez usługujących darom ofiarnym i ołtarzowi towarzyszyło wewnętrzne przeżycie, żeby wszystkie ich treści dotykały przede wszystkim serca ministranta. Dlatego właśnie akcent położony został także na odpowiednie przygotowanie i formację do takiej posługi.
W czerwcu przyszłego roku w Gnieźnie odbędzie się V Ogólnopolska Pielgrzymka Ministrantów i Lektorów do grobu św. Wojciecha. Przygotowania już ruszyły.
Nie tylko dla ministrantów :)
„Nigdy nie byłem ministrantem. I nie mogę się tym pochwalić” – wyznał bp Piotr Skucha. 5 czerwca w sanktuarium św. Jana Vianney’a w Czeladzi przewodniczył uroczystościom udzielenia posługi lektorom, mianowania ceremoniarzy i przyznania tytułu Ministrantów Roku.
Ministranci i lektorzy przeżywali w sobotę, 17 września swój jubileusz z okazji 225-lecia diecezji tarnowskiej. Liturgiczna Służba Ołtarza spotkała się na uroczystych Mszach św. Tarnowie, Nowym Sączu, Limanowej, Mielcu i Szczepanowie.
Patron ministrantów. Liturgiczne wspomnienie przypada 9 marca.
Poruszony temat posługi i formacji ministrantów kadzidła i wody ma na celu refleksję nad charakterem posługi i formacji całej służby liturgicznej męskiej i żeńskiej, aby objawić ich miejsce i możliwości w realizacji pełnienia służby przy Bożym ołtarzu jak i w codziennym życiowym dążeniu ku dojrzałości chrześcijańskiej.
Niepokalana uczy nas, że łaska nie jest czymś odległym. Jej „fiat” nie było bierną zgodą, ale aktem zaufania