Po konfesjonale, bramie świątyni i chrzcielnicy, dochodzimy do ołtarza. Miejsca, gdzie będziemy trwać - aż przyjdziesz.
Konfesjonał. Pierwsza brama, jaką mamy przekroczyć zanim przejdziemy przez Święte Drzwi.
Co jest ważniejsze? Określenie minimum w przykazaniu czy praca u podstaw, w szczególności w konfesjonale.
W Wielkim Tygodniu kolejki do spowiedzi wydłużają się. Nerwowość może wkradać się nie tylko z jednej strony kratek konfesjonału.
– W konfesjonale najpierw klękam od strony penitenta, żeby wiedzieć, jak tam jest niewygodnie – wyznaje jeden z kapłanów.
Skąd wzięły się kolejki do konfesjonałów w Wielkim Poście i Adwencie, i dlaczego ustawiają się akurat podczas rekolekcji parafialnych.
Gdy grzech przygniata moją duszę wszystko zasnuwa mrok śmierci. W konfesjonale odzyskuję siły, radość i szczęście.
Stojąc któryś już raz w kolejce do konfesjonału zastanawiam się nad sensem ciągłej spowiedzi. Przecież gdybym naprawdę chciał, dawno bym się zmienił.
W Rzymie trwa dwudniowe seminarium nt. przeżywania sakramentu pojednania. Jest ono organizowane przez Penitencjarię Apostolską. To propozycja dla wszystkich przychodzących do konfesjonału, aby zgłębić, czym tak naprawdę jest spowiedź. W konfesjonale „może dojść do spotkania z miłosierną miłością Boga; tam człowiek może odrodzić się na nowo i zrozumieć, jak bardzo Panu Bogu na nas zależy” – podkreśla ks. prał. Krzysztof Nykiel, regens Penitencjarii Apostolskiej.
Czerpię z Bożego miłosierdzia za każdym razem, gdy staję u kratek konfesjonału. Bóg natychmiast przychyla się do mojej prośby i wybacza. A ja wciąż w swoim sercu noszę niewybaczone zranienia
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?