Jak dziś wyglądałaby ta ewangeliczna scena? A może tak: pani burmistrz chce z Tobą rozmawiać. Albo: czeka na Ciebie pan profesor. Albo ksiądz infułat właśnie raczył odwiedzić…
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...