Nie tylko dla dzieci
Moje zapiski z krzyżem tle - jest to jakiś fragment mojej walki o Boga i o autentyczność mojego kapłaństwa. Jeśliby to do czegoś miało się nadawać, to chyba bardziej na Wielki Czwartek. Ale tak naprawdę nie wiem, co o tym sądzić. Zostawiam więc do dyspozycji.
Stara forma Różańca o życiu Jezusa, jaką zaproponowali Dominik z Prus i Adolf z Essen, nie zaginęła, lecz do dziś żyje w wielu miejscach.
Zaczęli krążyć wokół stawu, ale rozmowa jakoś się nie kleiła. Bo jak mu powiedzieć, że zaraz w domu wszyscy zasiądą do stołu, odczytają fragment Pisma świętego, potem będzie śpiew kolęd, łamanie się opłatkiem, życzenia.
Decyzję o odwzajemnieniu miłości podejmuje człowiek w sanktuarium swojego sumienia. Stąd pomysł szkoły patrzenia, którą można nazwać również szkołą sumienia, szkołą podejmowania dobrych decyzji.
Po burzy, wywołanej informacją o wynikach pewnego głosowania, zastępca dyrektora prasowego Stolicy Apostolskiej po raz drugi w tym roku podał do wiadomości, że żadne zmiany nie są przewidywane. Nie dziwi.
Faktem jest, że w ostatnich latach zrobiono wiele, jeśli chodzi o estetykę naszych świątyń. Ale raz po raz trzeba toczyć boje z kolejnymi, wciskającymi się przez drzwi kościołów modami.
Jednym z poważniejszych braków polskiego duszpasterstwa jest brak wspólnotowej celebracji sakramentu pokuty.
Tajemnicą pozostało, czemu On bardziej upodobał sobie w łotrach, aniżeli w chodzących zawsze prostymi drogami.
Organista, stając przed wyborem między np. „Krzyżu, mój Krzyżu” i „Pustą samotną drogą”, zaśpiewa drugą, mając pewność, że przy refrenie kościół będzie huczał.
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?