Każda liturgia jest wejściem w Boże tajemnice. A my możemy w tym uczestniczyć, tak jakbyśmy mieli dożywotni (?) bilet wstępu, miejsca w loży dla VIP-ów.
Niech nasze życie będzie gałązką, z której wyrasta nadzieja, światłem rozpraszającym ciemność i znakiem Bożej obecności.