Idąc za Jezusem, uczymy się służby bliźnim, którzy potrzebują pomocy, zwłaszcza najuboższym, najsłabszym i najmniejszym.
Litość jest manifestacją przewagi. Jestem w lepszej sytuacji. Zdrowy, najedzony, mam pracę. Ale poza słowami nie mogę, nie chcę pomóc.
Na Pańskiej niwie robotników ciągle za mało. Ci, którzy pracują, bywają przemęczeni. I nie są w stanie udźwignąć wszystkiego, co ludzie próbują na nich zrzucić. Dlatego bywają szorstcy, niewyrozumiali...
Litość nie jest ckliwym pocieszeniem. Boża litość jest odpowiedzialnością za człowieka.
Słowo o Psalmach: Ps 119
#SłowoOPsalmach | 5 lutego 2023 | Piotr Kociołek
Boże, Ty przez przebaczenie i litość najpełniej okazujesz swoją wszechmoc...
Zdjęty litością Jezus to nasz Bóg – możemy spodziewać się po Nim troski, otuchy, opieki.
Czy stać mnie na to, by jak celnik, całkiem szczerze powiedzieć: „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika.”?
Prosić o litość czy nie prosić? Okazać się „miękkim” czy twardzielem, którego nic nie wzrusza?
Jest wielka różnica między ludzką słabością a złą wolą.