Dlaczego co roku obchodzimy Boże Narodzenie i śpiewamy, że „Bóg się rodzi”, skoro Bóg - jak podpowiada nam intuicja - nie może się urodzić, skoro nie powinien mieć ani początku, ani końca?
Anioł rzekł do nich: „Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu” (Łk 2,10)
wczoraj i dziś
Boże Narodzenie w różnych wyznaniach
Tradycja wiąże szopkę betlejemską z osobą św. Franciszka z Asyżu. Zbudował on pierwszą szopkę w wiosce Greccio koło miasta Rieti w roku 1223. Pomysł wyprzedził epokę. Regularnie szopki w kościołach zaczęto bowiem urządzać znacznie później.
W historii tego świętego miejsca nie brakowało dramatycznych chwil. Z czasem wszystkie jednak zostały zapomniane. Pozostało tylko to, co najważniejsze: pamięć o narodzeniu Chrystusa.
„Przestań się lękać! Jam jest Pierwszy i Ostatni, i Żyjący. Byłem umarły, a oto jestem żyjący na wieki wieków i mam klucze śmierci i Otchłani” (Ap 1,18).
Większość Polaków nie wyobraża sobie wigilijnego stołu bez karpia. Smażony, w galarecie, po żydowsku, na szaro... W książkach kucharskich aż roi się od przepisów na potrawy z tej ryby. Ale podobnie jest tylko u niektórych naszych sąsiadów. W innych krajach karpia na wigilię się nie je. Co sprawiło, że karp zawojował właśnie Polskę?
Rozmyślanie czwarte
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?