Przecież te wszystkie prawa, przykazania i zasady nie wzięły się znikąd. Nie wyprodukowała ich ludzka złośliwość...
Zastanawiając się nad kościelnym przykazaniem warto zwrócić uwagę nie tyle na częstotliwość, co na słowo „przynajmniej”.
Boże, Ty zawarłeś wszystkie nakazy świętego Prawa w przykazaniu miłości Ciebie i bliźniego...
Bliskość, jaka istnieje między rodzicielstwem a Bogiem, stanowi podstawę czwartego przykazania: „Czcij ojca swego i matkę swoją”.
Będziesz miłował - nakazuje najważniejsze przykazanie. Twoja miłość będzie prawdziwa. To znaczy: będzie przenikała całe twoje życie...
Klucz do zrozumienia tajemnicy chrześcijaństwa tkwi w przykazaniu miłości. To również najważniejsze zadanie do codziennego wypełnienia.
Ani przykazanie miłości, ani błogosławieństwa, ani Kazanie na Górze, nie jest Ewangelią. Dobrą Nowiną jest Jezus.
Wcześniej Jezus dał uczniom jedno z najtrudniejszych przykazań, aby miłowali swoich nieprzyjaciół. Teraz na krzyżu sam je wypełnia.
Dar sakramentu jest jednocześnie powołaniem i przykazaniem dla małżonków chrześcijańskich, aby pozostali sobie wierni na zawsze.
Mamy wszystko, by ocaleć: przykazania, tradycję, głos Kościoła, liturgię, sakramenty… Możemy korzystać, uczyć się, wzrastać.
I wynik tej wojny już się nie zmieni.